Dzięki grzgar!właśnie tak myślałem, że na postoju silnik nie wytworzy odpowiedniego ciśnienia żeby choć trochę ruszyć sztangą. Turbina została rozebrana i naprawione zostało sterowanie łopatek wewnątrz turbiny ułamany został ten palec co steruje zmienną geom. wewnątrz turbiny, teraz powinno działać. Grucha też szczelna i działa. Została jeszcze doważona bo było coś nie tak. Ostrzeżenie unikajcie panowie nieznanych warsztatów od turbin bo potem takie klocki wychodzą. Kupiłem turbinę w listopadzie po regeneracji i od początku było coś z nią nie tak. Jutro zakładam na auto turbo i potem testy z FESem na drodze.