Alfa 166 automat opinie

[ArtoKucior]

Aha czyli w 166 tylko ZF 4 biegowy wersja PB oraz Aisin 5 biegowy wersja ON. Dla mnie już chyba wszystko jasne w tym temacie :-)

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[marek230482]

Dokładnie tak.

[bussoholik]

ZF w v6 był by genialny żeby nie te 4 biegi, nie ważne jak mocny jest silnik 4 biegi to trochę za mało. Konwerter nadrabia oczywiście mniejszą ilość przełożeń, ale cudów nie ma. Za to automat po prostu jest nieporównywalny do manuala w temacie komfortu. Kto miał auto z automatem i jeździł ten wie.

Swoją drogą to w Thesisie przy benzynie był inny automat, bodaj 5 biegowy, ciekawe czy udadło by się przeszczepić cały układ napędowy 3.2 z Thesisa wraz z skrzynią 5b do 166 Właściwie potrzebny by był tylko sam automat + sterownik automatu + sterownik silnika. Chodzi mi głównie o temat półosi, piast, podpór i zwrotnic itd.

[ArtoKucior]

W thesisie jest aisin czy to w on czy pb ten co w alfie 166 w on. Aisin jest bardzo fajny, miałem kilka lat thesisa on z aisinem i niemoge się doczekać znowu auta z automatem ;-)

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[kasza85]

Do usunięcia

[dareme89]

Dobra to ja napisze swoje wrażenia.

Ausin to największe badziewie razem z icesem które jest w tym aucie.

Po pierwsze, padają wszystkim elektrozaworu, w 4tys z naprawa sie zmieścisz.

Po drugie ta skrzynia bardzo meczy sie w mieście, przez to ze cały czas na postoju rozłącza napęd, jak tak zrobisz nią ponad 10km to czuć ze konwerter juz z trudem rozłącza ta skrzynie.

Po trzecie ta skrzynia jest fatalnie zestopniowany pod względem 3-4 biegu, 4 włącza dopiero mając ok 65km/h co często kończy sie tym ze jedziesz po mieście na wyjącym silniku na 3 biegu.

Po czwarte: ta skrzynia jest po prostu słaba. Nawet po remoncie pracowała mniej kulturalnie niż u ojca skrzynia która miała 100tys więcej nalotu, potrafi miec czasami problemy z redukcja jak musi szybko zrzucić z 5 na 1 przy mocniejszym hamowaniu.

Po piąte: mega problem ze sterownikami skrzynii które sa zalewane przez nagrzewnice, nie idzie ich dostać na rynku wtórnym


Jednym słowem jeżeli kupowałyby jeszcze jedna 166 to nigdy więcej aisin. Ta skrzynia była jedyna rzeczą przez która potrafiłem tracić chęć jazdy tym autem

Pomysl o zf. Tomek mnie przewiózł swoją i pracuje 100 razy lepiej niż aisin.

Aha i jeszcze dodam tylko zeby nie było tekstów ze coś mój aisin był walniety. Taka sama alfę miała córka właściciela warsztatu asb. Przy kupnie zregenerowała calutką skrzynie, była jak nowa. Ale miała takie same wrażenia jak ja, była tragicznie zestawiona. Mówiła ze jej brat ma ta skrzynie w oplu pb i pracuje 100 razy lepiej.

[ArtoKucior]

Być może Aisin jest tylko do ślimacznej jazdy a nie do agresywnej. Gdy ja miałem thesisa z aisinem po remoncie też nie do końca mi pasowała gdy agresywniej jechałem...ale gdy jedzie się wolniej nie agresywnie to działała super. Fakt...w trybie automatu rozłącza napęd np na światłach jak stoimy...zawsze można przełączyć w tryb sekwencyjny wtedy napędu nie rozłącza (tak miałem w thesis). Wg instrukcji te rozłączanie napędu ma na celu oszczędzanie paliwa...wg mnie to głupota żeby zawsze wszędzie i w każdej sytuacji kierować się oszczędnością paliwa a nie oszczędzaniem podzespołów mechanicznych...

[dareme89]

Ale właśnie aisin pięknie zmienia biegi przy ostrzejszej jeździe, natomiast najgorzej przy emeryckich jeździe gdzie jedziesz praktycznie ciągła prędkością i skrzynia postanowi wrzucić wyższy bieg. Nie znam innej firmy która by produkowała skrzynie która sie rozłącza, to jest debilizm

[marek230482]

Nie znam innej firmy która by produkowała skrzynie która sie rozłącza, to jest debilizm

Też mnie to drażni w aisinie w 159 (a dużo nowsza i lepsza skrzynia)

[danus77]

Zgadzam się z wami. Przy pałowaniu skrzynia chodzi bajka, choć potrafi zaskoczyć w trybie Sport brakiem zmiany biegów na wyższy. Za pierwszym razem najadłem się strachu przy wyprzedzaniu, jak będąc na 3 biegu rozpędzałem się i nagle zacząłem zwalniać, bo wyszedłem z momentu obrotowego przez zbyt wysokie obroty. A druga sprawa, to próba przepisowej jazdy 60km/h. Ludzie się patrzą a ty jedziesz wolno z ryczącym silnikiem, a już nie daj Boże, abyś wcześniej troszkę szalał na drodze, to przez adaptację podbija Ci obroty i prędkość przy której zmienia bieg i nie jest to już 65km/h i 2300obr/min tylko 70km/h i 2600obr/min (akurat wczoraj miałem okazję posprawdzać). No i brak 6 biegu robi jednak swoje w spalaniu.