Witam. Wybaczcie ze zakładam nowy temat ale nurtuje mnie jedna sprawa w moim samochodzie. Lepiej przedstawi to filmik który znalazłem w internecie pokazuje on ten dźwięk który od pewnego czasu nasila się. Gdy kupiłem moja alficzke działo się tak ale przy mocnym przy gazowaniu teraz po przejechaniu 30.000 tys km już każdorazowe dodanie gazu powoduje dziwne dźwięki. tu link.
http://www.youtube.com/watch?v=cAc5-d9ZAqI
Wygląda to tak jak by drzemało pod maska z 1000 KM. Jak na filmach z przerobiona Suprą hehePsyyy tu tu tuuu. A tak na serio to martwię sie strasznie. Uwielbiam go uwielbiam nim jeździć podziwiać jego wyglad. Niewiele jest już takich samochodów co maja dusze. (musiałem to napisac
) Wymieniłem wężyki od overboost bo były trochę sparciałe wymieniłem przepływomierz oraz mój znajomy z serwisu Fiata wymienił ostatnio wtyczkę od czujnika temperatury i wywalił boxa którego zamontował poprzedni właściciel. Box był uruchamiany z pilota. Używałem go bardzo rzadko ale podobno zalała go woda i sie usmażył. Wąż miedzy turbo a intercolerem jest mokry i sam intercooler tez. Podejrzewam ze albo rura albo możne intercooler jest dziurawy i przez to turbo musi nadganiać ociekające powietrze i dmucha za bardzo po puszczeniu gazu działa bloow off dlatego jest to tuu tu tu. Albo możne overboost sie zacina. Czy wasze alfy 1.9 JTD 16v tez tak brzmią? Moze jestem przewrażliwiony. i jeszcze jedna rzeczy. Po wymianie przewodów od podciśnienia samochód ewidetnie lepiej ciagnał od dołu a dzwiek syczenia turbo ustał jednak po paru dniach znów wszystko wróciło i teraz jeszcze mocniej syczy i prycha bloow off. Pomozecie?