Witam Panów i Panie,
Nadeszła pora wymienić kilka elementów karoserii w mojej Alfie, w tym maski. Mam kolor Rosso 130 B/B więc dość popularny.Wymieniał ktoś z was części "w kolor" ?
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Ma to jakiś sens? Wiem, że rosso z czasem robi się malinowy, ale tak czy tak jestem zmuszony maskę wymienić (po roku zaczęła wychodzić szpachla spod lakieru), w ogóle lakiernik odwalił straszną fuszerkę i mam zamiar wymienić wszystkie części, które spartolił. Czekam na wasze opinie![]()