Witam Panów.
Wczoraj byłem u wujka w serwisie Alfy. Motor delikatnie kuleje na jałowym, choć nie zawsze (zwłaszcza jak się nagrzeje motor) ,zarówno na gazie, jak i benzynie. Po podłączeniu kompa, pierwsze co zauważono, to zbyt bogata mieszanka paliwa, czyli na jałowym zalewa motor, a lamba pracuje ponad normą, a po dodaniu gazu powiedzmy na 2,5 k obrotów lambda pracuje w normie.
Powiedziano mi, że raczej na pewno będzie to sonda, a że to wujek, to powiedział, że jak wróci z urlopu, to na podmiankę można będzie wrzucić inną sondę i sprawdzić jak Alfa wtedy pracuje.
Sonda jest ta najbardziej uniwersalna BOSCH (0258006190), także problemu z dostępnością nie powinno być tak czy siak.
Dodatkowo dowiedziałem się, że wtryski od gazu są kijowe i najlepiej zmienić je na Baracuda, natomiast tym raczej zająłbym się później, a najpierw trzeba zrobić tak, żeby dobrze pracowała benzyna, na której wzoruje się gaz. Być może na gazie wtedy też powinna przestać kuleć. Ogólnie rzecz biorąc to denerwuje mnie ten gaz i w końcu wyleci, tyle, że najpierw chcę ogarnąć równą pracę na benzynie
Cewki są raczej na pewno w porządku (nie ma wypadających zapłonów), nawet podmieniałem 3 z przodu i nie ma reakcji. Świece również dobre, przejechane mają może 1,5k km.
Jakieś sugestie ? Z góry dziękuję za odpowiedzi![]()