Witam!
Mam problem ze swoją Alfą 166. Silnik po uruchomieniu pracuje dosyć dobrze, problem pojawia się gdy osiągnie około 60 stopni, wtedy zaczyna tracić moc, przerywać i szarpać podczas jazdy. Czasem spadają obroty na biegu jałowym do 500 i natychmiast podbija na 600-700. Po osiągnięciu 90 stopni wszystko ustaje - auto jeździ równo. Czasem tylko lekko poszarpuje na postoju. Ogólnie problem ten nie jest regułą - jednego dnia auto jedzie dobrze, drugiego dnia pojawiają się wyżej wymienione problemy. Macie jakieś pomysły? Czyszczenie przepustnicy? W aucie mam instalację gazową, ale jej nie używam, jeżdżę na benzynie. Mój mechanik twierdzi że to może być wina sterownika gazu.