Witam!
Jako, że przede mną pierwsza zima z Bellą mam pytanko.
Czy w waszych Alfach przy minusowych temperaturach również trzeba dość długo kręcić rozrusznikiem?
Na ciepłym silniku jest wszystko ok, świece wymieniane w czerwcu.
Czy ten typ tak ma?
Odpalając rano w garażu jest wszystko ok, a kiedy zostawię ją pod chmurką np. pod szkołą na 6 godzin - jest problem![]()