Witam wszystkich.Mam problem z wolnymi obrotami;/. Mianowicie chodzi o to ze w sobote robilem z kumplem przy wydechu tylko ze przeszkadzala nam sonda ktora nie chciala sie wykrecic;/ Kumpel lekko podgrzal gniazdo palnikiem i pieknie sie odkrecila tylko ze potem jego tata chwycil ja za kabel i dal to wody w wiadrze;/ niezdazylismy zareagowac.Teraz jechalem sobie bella i jak chwile popracuje na wolnych do zaczyna kulec i na Lpg i na Pb;/ Powiedzcie mi czy padla sonda?? Dodam ze autko normalnie wkreca sie na obroty itd. Z gory dziekuje!