Dokładnie, przyjedź 4 czerwca. I zabierz tego wujka czy kto tam był. Jak nas żegnał to krzyczał "do zobaczenia na zlocie bo też ma alfę". To niech przyjedzie
Dokładnie, przyjedź 4 czerwca. I zabierz tego wujka czy kto tam był. Jak nas żegnał to krzyczał "do zobaczenia na zlocie bo też ma alfę". To niech przyjedzie
Niestety nie bede mogl przyjechac bo 2 musze byc w pracy w londynie :-/ a ten pan to jest moj tato :-D i rzeczywiscie ta czarna 156 to jest jego :-) podejrzewam ze na ktoryms zlocie tez sie pojawi :-)
To właśnie 4 czerwca ma okazję. Bo na dłuższy pewnie będzie miał problem się wyrwać a tu jak znalazł gillek