Strona 1 z 6 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 58

Temat: 156 do 3-4 tysięcy

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    08 2016
    Auto
    AR 156 2.0 TS 2000r
    Postów
    11

    Domyślnie 156 do 3-4 tysięcy

    Witam serdecznie. Jakiś czas temu moja mazda 626 zaczęła kopcić, sprzedałem ją i miałem zamiar dozbierać trochę i kupić alfę 156, wszyscy mi to odradzali, nawet napomniałem kupcowi tamtej mazdy (był mechanikiem) i też odradzał mi to. No i tak w końcu uległem i kupiłem sobie po raz drugi vectrę b.

    W porównaniu z mazdą to szrot jakich mało, obskurne materiały wykończenia środka, zawieszenie, kierownica, prowadzanie i tak dalej można wymieniać - no ale pali te 5 l w dieslu - jedyna zaleta tego samochodu. Jako że wolę płacić więcej za paliwo, a odczuwać przyjemność z jazdy, szykuje się do sprzedaży tego to auta. To auto ma jakieś 80 koni, więc jeżeli chcę kogoś wyprzedzić to muszę się pół godziny rozpędzać na swoim pasie, a później dopiero po osiągnięciu dostatecznej prędkości zmienić pas i wyprzedzić; a jak ktoś też przyśpiesza to można sobie odpuścić Tym bardziej irytujące jeżeli wcześniej na benzynie nie było z tym problemu a też nie było tam demona, bo 115 koni.

    Ale do czego zmierzam.. po sprzedaży tego auta interesowałoby mnie w sumie kilka innych:
    - honda accord - tutaj silnik ten 115 czy 136 konny.
    - audi a4 b5 - Za 4 tysiące bym coś znalazł, bardzo prawdopodobne że trzeba byłoby doinwestować
    - opel omega - ale to jest tak samo paskudny środek, i cała reszta pewnie podobna co w vectrze (chociaż nie wiem jak mechanicznie, niby to limuzyna już)
    - no i wreszcie alfa 156.

    Mam takie dwa pytania, pierwsze to czy za 3-4 tysiące kupię w miarę zadbany egzemplarz, w którym po miesiącu nie będę jak flinston? tj. chodzi mi o to czy nie będę musiał dołożyć drugie tyle. Wiadomo nie wymagam tutaj auta jak z salonu, więc jakieś tam drobne naprawy jak najbardziej.

    Drugie pytanie to czy w ogóle się opłaca na tle tych innych samochodów? Interesowałby mnie silnik minimum ten 1.8 144 konny, a najlepiej 2.0 155km. - no żeby to nie było takim mułem jak ta vectra..
    Ew. diesel, widzę że w tej cenie jest masa 105 konnych diesli, ale tutaj więcej rzeczy może się popsuć.

    Alfy zawsze mi się podobały, w środku może przedliftowe 156 nie zachwyca (chodzi mi o ten panel gdzie są pokrętła ), no ale zraziłem się tymi wszystkimi opiniami, bo kogo bym nie zapytał to odradza mi włoszkę. A i jeszcze zasłyszałem że nowe 159 które trafiły na pewną komendę po kilku miesiącach tak samo non stop się sypią.

    Czego oczekuję pisząc ten post? No bardzo chciałbym żeby te wszystkie, może mity - zostały obalone.
    Ostatnio edytowane przez alfaziomek ; 21-08-2016 o 08:10

  2. #2
    Użytkownik Alfista Avatar zieloo007
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Racibórz
    Auto
    Była 156 1.9 jtd, jest Toyota Avensis t27 '18
    Postów
    4,144

    Domyślnie

    Cytat Napisał alfaziomek Zobacz post
    Mam takie dwa pytania, pierwsze to czy za 3-4 tysiące kupię w miarę zadbany egzemplarz, w którym po miesiącu nie będę jak flinston? tj. chodzi mi o to czy nie będę musiał dołożyć drugie tyle. Wiadomo nie wymagam tutaj auta jak z salonu, więc jakieś tam drobne naprawy jak najbardziej.
    nie, jaka cena taki stan



    Cytat Napisał alfaziomek Zobacz post
    Drugie pytanie to czy w ogóle się opłaca na tle tych innych samochodów? Interesowałby mnie silnik minimum ten 1.8 144 konny, a najlepiej 2.0 155km. - no żeby to nie było takim mułem jak ta vectra..
    Ew. diesel, widzę że w tej cenie jest masa 105 konnych diesli, ale tutaj więcej rzeczy może się popsuć.
    Diesel to praktycznie jednostka nie do zajechania w porównaniu do paliwożernego i awaryjnego benzyniaka. Porównując naprawy, oczywiście benzyna będzie tańsza.Więc warto poszukać po prostu zadbanego diesla.



    Cytat Napisał alfaziomek Zobacz post
    Alfy zawsze mi się podobały, w środku może przedliftowe 156 nie zachwyca (chodzi mi o ten panel gdzie są pokrętła ), no ale zraziłem się tymi wszystkimi opiniami, bo kogo bym nie zapytał to odradza mi włoszkę.
    nie wiesz ze alfy to królowe lawet? Najpewniejsze są Wieśvageny-woły robocze. Więc albo wybierzesz sercem, albo rozumem.

  3. #3
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    stary brus
    Auto
    alfa romeo 156 sportwagoni 1.9 jtd 2001r
    Postów
    590

    Domyślnie

    Kolego, zapytaj na początek tych ludzi co odradzają Ci AR 156 czy kiedykolwiek posiadali to auto ! Czy mówią Ci tak bo gdzieś coś złego słyszeli i powielaja plotki ! 156 w bp to ponoć wymagają szczególnej uwagi ale na temat tych silników niech wypowiedzą się koledzy co posiadają AR w bp , bo ja osobiście nigdy w życiu nie miałem auta na bp , a co do silników jtd to są mega udana konstrukcja moja belle kupiłem jak miała nie całe 140tyś przebiegu a teraz mam już 200 tyś i silniczek tylko cyka a tak na marginesie to 1 mój diesel co ma czysty olej a nie asfalt i jak dla mnie wloszki są piękne , wada zawieszenie z przodu , mam 110 KM nie dużo ale na 5 biegu jadę po mieście 50 KM/h i bez redukcji przyspieszam , 180km/h nie trzeba prosić , nie słuchaj złych opinii ludzi co nigdy nie mieli styczności z Alfa bo plota bzdury, ale za taką kasę zadbana 156 ciężko będzie znaleźć

    Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

  4. #4
    Użytkownik Alfista Avatar zieloo007
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Racibórz
    Auto
    Była 156 1.9 jtd, jest Toyota Avensis t27 '18
    Postów
    4,144

    Domyślnie

    Cytat Napisał alfaziomek Zobacz post
    Czego oczekuję pisząc ten post? No bardzo chciałbym żeby te wszystkie, może mity - zostały obalone.
    mity te nie zostaną obalone, bo zacofani ludzie którzy nie mają pojęcia o marce zawsze będą pierdolić głupoty. To samo tyczy się koreańskiego koncernu czy forda. Gdzie ja uważam, że fordy to bardzo dobre samochody. Hyundai też już robi coraz lepsze auta. Sam musisz wyrobić sobie opinię o danej marce i nie być wpływowym na bezpodstawne, zaściankowe opinie o danej marce...

    W benzynie najsłabszym punktem są panewki i wariatory oraz paliwożerność. Wiem, bo koledzy maja i narzekają na spalanie.diesle do 7l/100km w mieście, benzyna do 11l/100km. W zaniedbanym dieslu koszty cię zmasakrują. Sprzęgło + turbo to już duuży wydatek.

    Jak pisałem, znajdziesz zadbany egzemplarz benzyny czy diesla to świetnie posłuży przez lata.

    - - - Updated - - -

    Tematów trochę jest.Poczytaj i pomyśl...

    http://www.forum.alfaholicy.org/pora...s_benzyna.html
    http://www.forum.alfaholicy.org/pora...ilniczek_.html
    Ostatnio edytowane przez zieloo007 ; 21-08-2016 o 09:49

  5. #5
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    08 2016
    Auto
    AR 156 2.0 TS 2000r
    Postów
    11

    Domyślnie

    Tak, wiem jaka cena taki stan, ale ogólnie zauważyłem że te alfy są tanie - tańsze od niemców - tak mi się przynajmniej wydaje. Czyli w tej cenie znajdę tylko i wyłącznie trupa?

  6. #6
    Użytkownik Alfista Avatar zieloo007
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Racibórz
    Auto
    Była 156 1.9 jtd, jest Toyota Avensis t27 '18
    Postów
    4,144

    Domyślnie

    Cytat Napisał alfaziomek Zobacz post
    Tak, wiem jaka cena taki stan, ale ogólnie zauważyłem że te alfy są tanie - tańsze od niemców - tak mi się przynajmniej wydaje. Czyli w tej cenie znajdę tylko i wyłącznie trupa?
    Moze znajdziesz igielke. Ale musisz sie naszukac. Podstawa to sprawdzenie blachy, podłogi no i mechaniki standardowo. Jak będziesz oglądał jakiś egzemplarz to nie zapomnij wziąć ze sobą śrubokręt zeby wbijać go w podłogę. Chora blacha przyjmie go.

    Wysłane z mojego GT-I9060 przy użyciu Tapatalka

  7. #7
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    11 2015
    Mieszka w
    Krakow
    Auto
    alfa romeo 159 2.0 jtdm
    Postów
    152

    Domyślnie

    Sprawdź najtańsze i najdroższe oferty, weź średnią i staraj się nie szukać poniżej tej granicy. I zostaw sobie jeszcze trochę zapasu gotówki na chociażby pakiet startowy ( chyba że będą na wszystko faktury - ale wtedy cena z reguły wyższa). Najlepiej obejrzyj ze dwa trzy autka w swojej okolicy i zobaczysz czego możesz się spodziewać. Zadbany jtd to lepszy wybór niż jts moim zdaniem. Alfy z powodu złych opinii wcześniejszych modeli szybko tracą na wartości i to plus przy zakupie używanego auta, ale od modelu 156 wzwyż nie są bardziej upierdliwe niż inne marki. Generalnie każdy samochód ma jakieś słabsze punkty i na to nalezy zwracać uwagę.
    Aktualnie posiadam mazda premacy w dieslu z 2004r i 159 2.0 jtdm z 2009 i nie mogę powiedzieć by któryś był bardziej problematyczny na codzien. Utrzymanie alfy jest jednak droższe ( chociażby opony 15" vs 17")

  8. #8
    Użytkownik Znawca Avatar sedici
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    OPL & (ANsbach) DE
    Auto
    Bravo1,6Mj , Astra J
    Postów
    1,912

    Domyślnie

    Cytat Napisał alfaziomek Zobacz post
    Witam serdecznie.
    Ale do czego zmierzam.. po sprzedaży tego auta interesowałoby mnie w sumie kilka innych:
    - honda accord - tutaj silnik ten 115 czy 136 konny.
    - audi a4 b5 - Za 4 tysiące bym coś znalazł, bardzo prawdopodobne że trzeba byłoby doinwestować
    - opel omega - ale to jest tak samo paskudny środek, i cała reszta pewnie podobna co w vectrze (chociaż nie wiem jak mechanicznie, niby to limuzyna już)
    - no i wreszcie alfa 156.

    Mam takie dwa pytania, pierwsze to czy za 3-4 tysiące kupię w miarę zadbany egzemplarz, w którym po miesiącu nie będę jak flinston? tj. chodzi mi o to czy nie będę musiał dołożyć drugie tyle. Wiadomo nie wymagam tutaj auta jak z salonu, więc jakieś tam drobne naprawy jak najbardziej.
    kolego , nie pchaj się w tego gruza , mówię o 156 , ile byś nie dał to coś i tak zeżre go ruda szmata jak poloneza , dodaj do tego delikatne awaryjne silniki benzynowe i delikatne zawieszenie z kartonu , naprawdę z całego serca odradzam

    BTW miałem 156fl jtd16v 2004r z pl salonu , w tym aucie był dobry silnik fiata , krótki ukł kierowniczy , wnętrze piękne , fotele bajka , i zawieszenie jak akurat nie waliło , ale sprzedałem jak to ścierwo zaczeło rdzewieć , już wolę fiata stilo , który w porównaniu do 156 jest pancerny i ma o niebo lepsze blachy;

    chyba z tych wymienionych to bym sobie poszukał hondy , albo jakiegoś seata toledo , poleciłbym 146 bo miałem 2 , i to były dobre auta , ale chyba będą dla ciebie małe
    Ostatnio edytowane przez sedici ; 21-08-2016 o 13:08
    this is my truth tell me yours
    "Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
    http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard

  9. #9
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    stary brus
    Auto
    alfa romeo 156 sportwagoni 1.9 jtd 2001r
    Postów
    590

    Domyślnie

    Jak kto dba tak ma ! Ja mam moja 156 z Włoch i zdrowa jak dzwon a jest 2001 r a wszystkie inne wcale nie rdzewieją ! Tylko alfy , zależy z jakiej stajni auto

    Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

  10. #10
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2010
    Auto
    mam
    Postów
    4,287

    Domyślnie

    Cytat Napisał alfaziomek Zobacz post
    Mam takie dwa pytania, pierwsze to czy za 3-4 tysiące kupię w miarę zadbany egzemplarz, w którym po miesiącu nie będę jak flinston? tj. chodzi mi o to czy nie będę musiał dołożyć drugie tyle. Wiadomo nie wymagam tutaj auta jak z salonu, więc jakieś tam drobne naprawy jak najbardziej.
    U kumpla w warsztacie właśnie stoi od ponad tygodnia 156 TS. Przyprowadziła matka z synem bo syn sobie odłożył i kupił Alfę za właśnie ok 3,5K zł. Na dzień dobry w mechanikę do wpakowania jest z 5K. Przyprowadzili niby tylko na wymianę rozrządu i wariatora, a kumpel im tłumaczy, że to bez sensu zapłacą za to ponad tysiaka i auto nadal będzie trupem. Przepala olej, nie bardzo chce współpracować z gazem. W zawieszeniu takie luzy że masakra i to tylko to co udało mu się na szybko wyłapać. Pomijam już stan wizualny bo równie tragiczny jak stan techniczny. No ale uparli się, że syn sobie będzie odkładał i inwestował w auto tylko kumpel nie bardzo chce się za to zabierać bo na wymienia się rorządu wariatorów, a nie ma pewności, ze po tygodniu nie obróci panewki czy nie poczęstuje czymś równie drogim w naprawie... Powiem tak miałem niedawno do sprzedania 147 JTD z 2001 roku. Poszła w jeden dzień za ponad 10K zł wiec to najlepiej może świadczyć o stanie takich aut za 3-4K zł...

Podobne wątki

  1. Pierwsze auto do 10 tysięcy (2015-06-03)
    Utworzone przez Dudi42 w dziale Porady przy zakupie
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 03-06-2015, 14:02
  2. [Brera] Alfa Romeo Brera do 30 tysięcy
    Utworzone przez pedro12 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 89
    Ostatni post / autor: 27-08-2014, 14:30
  3. 156 GTA - marzenie za 20 tysięcy?
    Utworzone przez eternal_slavo w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 28-07-2012, 20:39
  4. 156 do 9000 tysięcy w gazie ???
    Utworzone przez AgaFi w dziale 156
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 31-05-2012, 21:16
  5. Alfa 147 do 9 tysięcy
    Utworzone przez KND147 w dziale 147
    Odpowiedzi: 74
    Ostatni post / autor: 05-02-2012, 15:49

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory