Ci co jednak wybrali tą lipną i drogą Alfę bez chociażby klejonych szyb i audio Burmestera to szaleńcy ? A może jednak pojeździli tymi wypasami z bajerami ale jednak Alfa po prostu okazała się lepsza ?
Ci co jednak wybrali tą lipną i drogą Alfę bez chociażby klejonych szyb i audio Burmestera to szaleńcy ? A może jednak pojeździli tymi wypasami z bajerami ale jednak Alfa po prostu okazała się lepsza ?
Wiadomo, a skrzynia to tylko manual bo lepiej tam miec kontrole nad wlasnym samochodem, a nie jakies zbedne bajery.Szkoda, ze szyb na korbe nie oferowali bo wiadomo - mniej elektroniki to mniej sie moze zepsuc wiec auto lepsze.
A tak powaznie - Alfa ma swietne prowadzenie, to jest genialne uczucie i zadne inne auta nie daja mi takiej frajdy. No i oczywiscie design. Tylko to dla wiekszosci klientow nie ma tak wielkiego znaczenia jak chocby otiwerany i zamykany z pilota bagier i bardziej prestizowy znaczek na klapie.
No wieczna dyskusja i takie troche kopanie sie z koniem. Mam wrazenie, ze kierownictwo AR ma takie samo myslenie jak jej najzagorzalsi fani... co niestety powoduje, ze marka bedzie miala sie kiepsko. Duzo romantyzmu - malo twardego stapania po ziemi.
Nikt nie mowi, ze nowe Alfy nie maja zadnych zalet. Nie ma chocby drugiego tak dobrze wygladajacego sedana jak Giulia i pomimo, ze to juz dosc stare auto to odwraca glowe prawie kazdego przechodnia. Podobnie zreszta jezeli chodzi o prowadzenie - to jest swietne. Tylko zarowno pierwsza jak i druga z tych zalet "przecietny uzytkownik" ma gdzies. W dodatkuw oczach wiekszosci liczy sie prestiz znaczka i wiekszym prestizem jest znaczek merca czy BMW, po prostu. To jest wyznacznik bogactwa, a nie Alfa Romeo niestety. Wiec wydaje mi sie, ze Wlosi powinni starac sie nadrobic, zblizyc troche do ludzi i zapoznac szersze grono z marka przez samochody takie jak np. Giulietta, zdobyc wiecej stalych klientow... A nie odjezdzac z cena premium i starac sie od buta konkurowac z Audi, BMW czy Mercedesem.
Zastanawia mnie ten mit... Doskonale, jak widać, funkcjonuje. Ale to mit.
Prawda jest taka, że mało kto odwraca głowę, owszem, odwracają ale nieliczni. I niemal wyłacznie wtedy, kiedy widzą auto z przodu. Przód z zapalonymi dziennymi ma wyraz, fakt.
Z boku to kopia bmw 3, a z tyłu można ją zestawić nawet ze skodą (kilku osobom robiłem ten test na ulicy: co to za auto przejechało? A nie skoda? kwestia podobnego kształtu swiateł chyba).
Mimo, że 159 czy brera to już auta z poprzedniej dekady, za ładnym egzemplarzem czasem się nadal obracają albo patrząNieskromnie przyznam, że na moją też
![]()
Choć to przecież modele opatrzone.
Tworzymy tu czasem, jak to fani, troszkę mitologii. Niestety, większość z nas ma jednak rację, kiedy pisze, ze AR traci swojego ducha. Owszem, z duchem się ostatnio fatalnie sprzedawała ale czy bez ducha będzie lepiej?
A co do "dobrze wyglądającego sedana"..... Popatrz na jaguara XE, popatrz na nowe volvo S60. Popatrz na nowego peżota 508. Popatrz obiektywnie, bez fanowskiego filtraPopatrz na spokojnie, na ładne, dobrze utrzymane i występujące w dobrych wersjach i kolorach wymienione auta.
Postaw obok Giulię. Aż tak bardzo rózni sie na plus? Na pewno?
I żeby nie było: uważam że wszystkie te auta są cudowne. To są piękne samochody, klasowe estetycznie. Jak się obok postawi cieżkie, pokraczne suvy, wygladające jak małe czołgi albo buty z cholewkami, człowiek się cieszy, że jeszcze coś ładnego można zobaczyć na drogach.
Ostatnio edytowane przez Teddy Bear ; 11-07-2022 o 09:40
Za moja Giulia Veloce bardzo dużo osób się obraca. Po prosty bardzo ładny sedan. Tył ma piękny z tymi lampami, a z kolei Volvo ma szkaradne lampy z tylu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
[MENTION=84966]Teddy Bear[/MENTION]
Ładne 159 owszem, przykuwa wzrok ale raczej głownie fanów marki.
Ja z kolei z własnych obserwacji mogę powiedzieć, że za moją Giulią obraca się naprawdę mnóstwo głów, ale tłumaczę sobie to raczej 1) nietypowym configiem, 2) wiele osób w sumie nie ma pojęcia co to za auto, a że wygląda egzotycznie w porównaniu do Passatów, to z ciekawości się przyglądają.
Strasznie się ten temat zasyfił. Może warto byłoby przeprowadzić czystki.
Przyglądam się waszym wypocinom "przez chwilę". Nie chcę wycinać wszystkich w pień. Jeżeli zbytnio nie odbiegacie od tematu i przede wszystkim nie skaczecie sobie bezczelnie do gardeł to nie kasuję. Ale nachalnych pianobijców nagradzam punktami.
Tytuł tematu jest dość ogólny. Ale aroganckich debat o ofertach handlowych albo filozofów motoryzacyjnych tolerować nie będę.
Mam i mialem kilka samochodow i zaden nie przyciagal uwagi tak bardzo. Byc moze temu, ze auto nie jest tak popularne, byc moze temu, ze po prostu ma piekne proporcje i jest ladne. Nigdy nie mialem tylu sytuacji, w ktorych ktos - czy to na myjni, czy u jakiegos mechanika, czy innego wulkanizatora dopytuje o auto i chwali. W zasadzie juz mi to zbrzydlo bo chyba kazda taka osoba zwrocila uwage na samochod. Zreszta to widac na ulicach, po prostu. Ludzie na przejsciach czy kiedy jedzie sie wolno przez miasto po prostu zwracaja uwage i odwracaja glowe, podobnie z kierowcami innych samochodow. Trudno to jakos obiektywnie "udowodnic", trzeba by chyba bylo zalozyc kamere na glowe i nagrac film.
Obiektywnie i jakbym nie patrzyl to niestety szczegolnego piekna w XE czy S60 nie widze. Sa ladne i tyle. P508 jest co najwyzej ciekawy i robi wrazenie na zdjeciach... Na zywo nie wiem dlaczego, ale juz mi sie tak nie podoba i wyglada jakos "staro". Giulia wyglada agresywnie, ma piekne proporcje, swietnie wygladajace swiatla. No nie - do bardzo wielu rzeczy potrafie sie w tym aucie przyczepic, ale akurat design to absolutny top. Moze tez temu sprzedaz nie powala... Poza slaba opinia marki to takie dziwne ksztalty moga jednak odstraszac troche przecietnego kupujacego. Ludzie lubia proste, masowo klepane samochody.
Z doświadczenia wiem, że ludzie oglądają się po prostu za rzadkimi samochodami. Kiedy miałem Bravo II jako chyba pierwszy w mieście, to też się oglądali, raz nawet jeden skodziarz w kapeluszu podszedł do mnie na parkingu, najpierw zapytał co to za samochód, a potem ni z tego ni z owego zaczął opowiadać, że Fiaty to się psują, a jego skoda jest bezawaryjna i ma tanie części (co już samo w sobie stanowiło sprzeczność).![]()
![]()
![]()
Dobra to tak obiektywnie z mojej strony.
Auto przyciąga ludzi, moje sytuacje:
- tankowałem auto, podeszla babeczka i zaczela komentowac ze ona uwielbia czerwony, ze przepiekne auto i co to za model? (srednio gadalem bo dziewucha w aucie i sie na mnie patrzyla o co chodzi)
- pakowałem zakupy w markecie i gosciu obok zagadał: "jak to jezdzi bo podobno super? Mocno sie psuje?"
- był remont ulicy, przypadkowo auto znalazlo sie w kadrze zdjecia ktore wyladowalo na FB, gadane było o tym aucie w temacie xD piekne/psuje sie/to tylko fiat i tak dalej
- sasiad obok (parking) ma c63 i jak kiedys sie spotkalismy jak parkowal zagadał ze chcial giulie ale brakowało mu gadżetów poza silnikiem od ferrari, nie mniej mowil ze ladna tylko brakuje mu bajerów w aucie.
wiecej nie potrafie sobie przypomniec ale auto mam dopiero rok.
Nie mniej tak jak widać Alfie czy to Giuli po pierwsze brakuje gadżetów:
- jak pokazuje komus auto i widzi recznie zamykany bagażnik, który hałasuje przy zamykaniu, automatycznie wlacza sie komentarz
- ksenon w 2021 to błąd i wszyscy to wiemy. Ja czasem jak pojezdze VW co ma full matrixy to widze ten totalny przeskok.
- spalanie, jednostki VAGowskie sa oszczedniejsze mam porownanie z s3 z 2021 i rs3 z 2022, ta sama trasa wspólna jazda z 500km, VAG 1l mniej.
- bezprzewodowy Carplay. Dla mnie to najwieksza wada bo do VW wsiadam bez kabelkow. Nie wiem po co wzialem w Giulii bezprzewodowe ladowanie jak tak wszystko na kablu siedzi.
- Wolna skrzynia / ograniczenia w programie
Niestety odnośnie skrzyń to "ograniczenia w programie" są dziś u wszystkich - Unia i ograniczanie emisji robią swoje.
VW którego wspomniałeś też zepsuł działanie DSG jak chyba tylko mógł. Co z tego, że DSG szybko zmienia biegi jak lagi ma takie, że można usnąć (doświadczone osobiście w Arteon 280KM/4Motion). Wrzuć tam kick-down przy 60km/h - to zobaczysz, względnie popatrz filmy na YT.
Pewnie stąd wysyp miękkich hybryd? Co prawda nie jeździłem osobiście ale wyobrażam sobie, że silnik elektryczny właśnie jest tam m.in. po to żeby zniwelować w jakimś stopniu ten problem. W Tonale ma szanse być z tym bajkowo, a czy jest?
Alfa/Stelvio reaguje na gaz całkiem szybko (oczywiście poza startem z zatrzymanego gdzie opóźnienie jest bardzo wyraźne), dużo lepiej niż w/w Arteon.
PS. Bezprzewodowy Carplay, jeśli już masz ładowarkę (nie grzeje Ci się ona potwornie i telefon?) to łatwa sprawa do ogarnięcia - sporo względnie tanich modułów do CP na Ali. Z AA jest dużo gorzej.
Ostatnio edytowane przez netzmark ; 12-07-2022 o 14:56