Strona 1 z 5 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 42

Temat: Mniejsza stabilność na zakrętach ? hmm

  1. #1
    adrianbig
    Gość

    Domyślnie Mniejsza stabilność na zakrętach ? hmm

    Panowie.
    Mam problem albo świruje.
    Mianowicie jazdę jaką preferuje to szybko, energicznie. Dotychczas na zakrętach mogłem szarpać kierownica a auto trzymało się bardzo dobrze. Czułem się pewnie, że trzyma się asfaltu. Od 2 dni mam odczucie jakby na zakręcie bardziej sie wychylał (jakby zawieszenie było bardziej miekkie) teraz boję się szybciej wchodzić w zakręt bo mam wrażenie że auto się poprostu przechyli z powodu siły odśrodkowej. Stabinośc jazdy jakby została zaniżona. Kolejne spostrzeżenie to jak wjadę w dziurę to nie jest to zwykłe wjechanie ale mam wrażenie jakby dzira powodowała lekki skrę samochodu po czym wraca na swój tor.
    Kiedyś jak sprawdzałem przyczepność autka to szarpałem kierownicą lewo prawo i super bez obaw, teraz niestety jest to odczucie jakbym przesiadł się do fiata siena (jak wiemy bardzo miekka). Tak jakby auto chciało się połozyć na przednim skręconym kole tj skręcając w lewo jakby chciała się oprzeć na prawym kole.

    Inna kwestia to to że dość szybko włacza mi się ASR. Nie wiem może za szybko jeżdże na zakrętach albo opony złe (dunlop 2000).

    Jeśli miałbym coś doprecyzować to proszę o pytania chętnie coś dodam jeśli pomoże.

    aha i jeszcze jak na postoju poruszam kierownicą to słyszę przy ruszaniu jakby delikatne stunięcie. To jest naprawde bardzo delikatne i tak myślę czy to jest normalna praca kierownicy czy może cos z układem kierowniczy.

    Oh przez moją belle stałem się jakoś przewrażliwiony
    Ostatnio edytowane przez adrianbig ; 15-05-2012 o 18:54

  2. #2
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,806

    Domyślnie

    Zawieszenie do przejrzenia. A ten problem nie pojawił się po jakimś wydarzeniu typu dziura itp?

  3. #3
    adrianbig
    Gość

    Domyślnie

    wiesz jak pamietam to średnio 2 razy na dzien wjadę w dziurę Hmm byłem ostatnio na stacji diagnostycznej i wszystko ok. A mechanicy, kurcze już nie wiem do kogo mogę zawieźć bo ostatnio miałem wibracje to wymienił mi krzzak w przegubie wew. i chyba nic nie pomogło dalej jakby delikatnie wibrowało (zostawie aż wibracje beda bardziej odczówalne). I jak każy nie mam ochoty pokolei wymieniać części aż trafi się na problem.

  4. #4
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,806

    Domyślnie

    Mechaników wymieniających części tak na pałę należy unikać bo są większym zagrożeniem niż pomocą. Na stacji byłeś po zauważeniu tego problemu czy przed? Ustawiali zbieżność?

  5. #5
    adrianbig
    Gość

    Domyślnie

    byłem przed ale to był mały odstęp czasu. Hmm tak pomyślałem o zbieżności. Tylko czy mam ustawić czy najpierw zapytać czy trzeba ustawić. Bo to kolejne koszta

  6. #6
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,806

    Domyślnie

    U mnie kiedyś też wszystko było ok, a po jednej dziurze pękł stabilizator.
    Podjedź na sprawdzenie, jak będzie trzeba to na ustawienie bo taki objaw mogą dawać różne elementy. Nawet przesiadka na trochę wyższe/słabsze opony może dawać takie odczucia.

  7. #7
    adrianbig
    Gość

    Domyślnie

    Kurcze i to jest własnie szukanie igły w stogu siana Jutro dopompuje opony zobacze jak bedzie na twardszych. Co najlepsze takie wrazenie miałem tez wczesniej w accordzie. JAkbym jeździł spokojnie to nie przeszkadza to, ale ja nie umiem spokojnie. Może jak mi wymieniał krzyżak to zbieżność się zmieniła ? hmm ostatnio trafiam na ludzi co zawsze mowią ze z autem ok. I ja mam im pokazywac gdzie mają zaglądać.

  8. #8
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar 100P
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Kujawsko Pomorskie
    Auto
    AR GT 1.9 JTD DISTINCTIVE
    Postów
    489

    Domyślnie

    a sprawdzałeś amorki? może któryś wystrzelił i teraz auto pływa po drodze. sprawdź wszystkie 4.
    BEZ SERCA, BYLI BYŚMY JEDYNIE MASZYNAMI..................

  9. #9
    adrianbig
    Gość

    Domyślnie

    w jaki sposób mogę je sprawdzić? Tego objawu nie ma przy spokojnej normalnej jeździe, sadzisz, że to moga być amory?

  10. #10
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,806

    Domyślnie

    Jeśli padłby amortyzator z przodu to poczułbyś to na pierwszej dziurze. Jeśli z tyłu to odczułbyś że tył nie jest stabilny i pływa w zakręcie.

Podobne wątki

  1. przechyły na zakrętach
    Utworzone przez johnnie147 w dziale 147
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 06-10-2014, 12:25
  2. 2.4 kopci mała mniejsza moc
    Utworzone przez Zymek w dziale 156
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 07-04-2014, 23:56
  3. pływający tył na zakrętach, dziurach itp.
    Utworzone przez romeo_166 w dziale 147
    Odpowiedzi: 31
    Ostatni post / autor: 07-08-2013, 23:32
  4. Kładzie się w zakrętach na jeden bok bardziej
    Utworzone przez Lucas w dziale 156
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 26-04-2011, 19:59
  5. [Zapowiedź] 1/4 mili i jazda po zakrętach
    Utworzone przez oz w dziale Zloty, imprezy, spotkania
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 11-02-2009, 15:33

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory