Witam
Wczoraj i dzisiaj po odpaleniu na zimnym silniku spod maski dobiegalo dziwne buczenie (tarcie). Brzmialo to jakby jakis obrotowy przedmiot tarl o kolejny i bylo to zwiazane z obrotami silnika. Buczenie bylo slychac przy obrotach nie wizszych niz 1200. Po przekroczeniu 1200 obr dzwiek zanikal a po obnizeniu obrotow znow powracal. Dzialo sie to na luzie jak i podczas jazdy (na biegu). Po tym jak silnik sie podgrzal buczenie zaniklo.
Dzwiek wydobywal sie z komory silnika od strony kierowcy.
Czy macie pomysl co moze tak buczec (ocierac)?