Wymiana rozrządu 156 1.9 jtd 115 km nie zgadzaja sie znaki....POMOCY

Witam
W końcu w mojej Alfie nadeszła pora na wymianę rozrządu. Zaopatrzyłem się w dobrej jakości kompletny rozrząd z pompą wody i razem z ojcem przystąpiliśmy do jego wymiany. Dodam że od wielu lat praktycznie wszystkie wymiany w naszych samochodach robimy samodzielnie, także miało to przebiec lekko łatwo i przyjemnie ale rzeczywistość okazała się brutalna...

Po odkręceniu osłon i dostaniu się do rozrządu okazało się że nie zgrywają się znaki wału korbowego i wałka rozrządu z tymi na obudowie...a dokładniej ustawiając np zgodnie ze znakami wał korbowy, wałek rozrządu mamy przesunięty w prawo o 3 ząbki względem obudowy...

Dodam że Alfa jeździła do tej pory jak najbardziej normalnie i bez żadnych problemów.. nic nie sygnalizowało że coś mogło być nie tak..

Co gorsze po prawidłowym ustawieniu wszystkiego i zgraniu wału korbowego i wałka rozrządu ze znakami na obudowie i na pasku po niecałej połowie obrotu wałem mamy opór i najprawdopodobniej mamy kolizje zaworów z tłokami...zaś ustawiając wszystko po staremu wydaje się być wszystko ok, a przynajmniej można normalnie obrócić całym wałem..

Alfa nie była jeszcze odpalana.. to świeża sprawa z dzisiejszego dnia i nie bardzo wiem co począć w tej sytuacji..trochę strach ja teraz odpalac by na tych "starych ustawieniach" sprawdzić czy jest ok wszystko...

Jeśli ktoś ma jakikolwiek pomysł co można by sensownego teraz począć to będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie...

Daj sobie spokój ze znakami. Blokady i jeszcze raz blokady.

Tylko niestety takowych blokad nie posiadam... Wszem i wobec wieści głoszą (na tym forum również w przeważającej większości) ze akurat do 1.9 jtd 8v blokady są zupełnie zbędne i wymianę spokojnie można robić po samych znakach, dlatego też i ja tak postąpiłem...A sytuacja która wyszła zupełnie mnie zaskoczyła...Teraz blokad brak, a i poskładać i uruchomic też trochę strach...nawet żeby chociaż do jakiegoś ogarniętego mechanika skoczyć.. Jestem trochę w kropce teraz..

90 zł blokady kosztują a byś zaoszczędził na kłopocie. Kwestia jest taka, że nie wiadomo jak poprzednik wymienił rozrząd.

na wale nie ma znaku bo tam zakłada się taki specjalna blokade która ustala znak, źle zrobiłeś że nie naniosłeś swoich znaków, jeśli pamiętasz jak to było wcześniej ustawione to wrócić do tego ustawienia jak było wcześniej i będzie dobrze. Załącznik 109683

wykrec swiece na 1 cylindrze, ustaw TDC, ustaw wałek rozrzadu na znak, i po sprawie, ewentualnie zaopatrz sie w blokady, był tu niedawno taki jeden co robił po swojemu skonczyło sie na demontazu głowicy.

pzd.

blokady są dla świętego spokoju to jedna rzecz.
Inna sprawa że jeśli ustawiasz wał na znaki których nie ma hmmm to daj sobie spokój jeśli robisz to po raz pierwszy w jtd
jeśli przedtem silnik pracował równo i nie wydobywały się z niego niepokojące odgłosy to jest na pewno dobrze ustawiony a twój "team" chce to zepsuć ustawiając na znaki...
Zaopatrz się w blokady możesz spokojnie spać.

znowu to samo

jeżeli nie masz blokad (niemądrze), a chcesz "ustawiać na znaki" to chodzi tu o znaki na pasku (jeżeli dany je w ogóle posiada) i na kołach!!!
na obudowie nie ma żadnych!!! (przy wale)

czemu tyle osób ubzdurało sobie że na dole na obudowie pompy jest jakiś znak???

z bardzo prostej przyczyny, jest cecha na kole wału i jest cos podobnego do cechy na dolnej osłonie.

ja u siebie wymieniłem bez blokad i silnik działa bez problemu już drugi rok.