dziwne zachowanie 156tki po myjni

Witam mam taki dziwny problem, bylem pojechac umyc moja belle 156 Ts 2000r sedan 2.0 l, przed myjnia wszystko okej pieknie nawiew dziala i czujnik temperatury pokazywal +1 C, natiomiast po umyciu autko zaczelo sie dziwnie zachowywac, temperatura pokazywala od -20 , -15- -7, -9,-5 i tak dalej roznie to bywalo z ta temperatura zima tuz tuz a ja nie mam ogrzewania ;(.
Nie dziala nadmuch na zadnym biegu 1-4 przy przelaczaniu jest dziwny drzwiek trzzk i to tyle, ani zimne ani cieple ;(
Pomocy mona bella jest chora i nie wiem co jej dolega.

Czujnik temperatury masz w lusterku, może przymarzł po umyciu ?

Poza tym ten czujnik nie odpowiada za ogrzewanie, ważne aby silnik był ciepły ( temperatura cieczy tudzież patrz wskaźnik temperatury cieczy), wtedy masz grzanie :)

Generalnie nawiew nie dziala ani zimny ani cieply na zadnym z 4 biegow, nie mam nadmuchu, tylko slychac jak by tam cos probowalo sie dziac dziwny dzwiek trkkrz jak by chcial dmuchac a nie moze ;/

Reset klimy?

sprawdziłbym samą dmuchawę czy hula - 10 minut roboty
może ona się zblokowała i chce kręcić ale coś jej wadzi ?
no nie wiem
tak czy inaczej test działania dmuchawy kosztuje - zero
czasowo też ok
więc początki zawsze od najmniejszej linii oporu bym leciał

Dmuchawa w 156 gdzie sie znajduje ? Bociek mogkbys mnie jakos poprowadzic ? Co i jak ?
Bo generalnie wszystko przed myjnia dzialalo pojechalem na myjnie i nawiew nie dziala zimny i cieply

Mi jak nawiew przestal dzialac to problemem był rezystor. Objaw dokładnie taki jak mówisz slychac było jakies chrupanie przy przelaczaniu intensywności nawiewu ale nic nie dmuchalo. Jak się silnik nagrzal to minimalnie czuc było cieplo z kratek nawiewu. Sprawdz tez na wszelki wypadek bezpieczniki czy jakiś się nie przepalil.

Temat do zamknięcia ;).
Problem już rozwiązany, tzn odkryłem przyczynę i jestem w trakcie jej usuwania.
Otóż gdy miałem ustawioną podmuch na 4 bieg, postanowiłem zajrzec pod fotel pasażera i dobrac sie do dmuchawy, przypadkowo ruszyłem kabelkami i nagle dmuchało !.
Co więcej tylko kabelki są luzne po lekkim dociśnięciu wszysko wróciło do normy ;) i moja bella znów ukoiła mnie cieplutkim podmuchem !