Szarpanie podczas jazdy i falowanie obrotów na postoju

Witam, Zazwyczaj gdy wsiadam do mojej Alfy 145 1.6 bokser i odpalam ją jest wszystko w porządku lecz po krótkiej jeździe gdy temperatura się podnosi zaczyna szarpać i dławić tak jak by pulsacyjnie nie dostawała paliwa a na postoju falują obroty. Komputer mówi sonda lambda, ale czytałem u innych właścicieli tego modelu z podobnym problemem gdzie komputer także wykazał sondę, po jej wymianie nic się nie zmieniło. Były dni w które jeździła jak powinna a później znowu szarpie i tak było dziś. Czy ktoś rozwiązał już ten problem w swojej Alfie ?

Może lewe powietrze dostaje się do kolektora. Sprawdź czy masz dobrze dokręconą przepustnicę do kolektora. Ja miałem podobne objawy w ts z tym ze to był regulator wolnych obrotów w przepustnicy. Powodzenia.

Skoro szarpie, obroty falują, a komputer pokazuje lambde, to nie kombinuj tylko wymień tą sondę. To że u kogoś po wymianie nic się nie zmieniło, to nie znaczy że u Ciebie musi być tak samo. Będziesz doszukiwał się problemu, rozbierzesz pól samochodu, wymienisz niepotrzebnie połowę części, a okaże się że komputer powiedział Ci prawdę :)
Kombinować to będziesz mógł zacząć jak naprawdę to nie pomoże, ale myślę że na 95% sonda.

ja rozzwiązałem to w swoim 1.7 boxer, dostawała lewe powietrze przy "zaworku" który jest na serwie

Nie wiem jak w bokserze 1.6 ale u mnie w 1.7 miałem podobny przypadek. Sprawdź tak jak koledzy piszą czy nie łapie lewego powietrza. Przejrzyj wszystkie podciśnienia bo z czasem rurki lubią pękać. W cale to nie musi być sonda więc na razie bym się wstrzymał z wymianą.

ja sondy nie wymieniałem. mechanicy również obstawiali na krokowy i przeplywomierz oraz wtryski całe szczęście nie wymieniałem:D kupiłem serwo za 29zł w dwa dni wymieniłem i problem szarpania falowania itp znikł kontrolka wtrysków zgasła :))

Cytat:

---

Napisał Tytanowy

Skoro szarpie, obroty falują, a komputer pokazuje lambde, to nie kombinuj tylko wymień tą sondę. To że u kogoś po wymianie nic się nie zmieniło, to nie znaczy że u Ciebie musi być tak samo. Będziesz doszukiwał się problemu, rozbierzesz pól samochodu, wymienisz niepotrzebnie połowę części, a okaże się że komputer powiedział Ci prawdę :)
Kombinować to będziesz mógł zacząć jak naprawdę to nie pomoże, ale myślę że na 95% sonda.

---

Jak zapewne wiesz, komputer pokazuje lambdę we wszystkich przypadkach które powodują, że napięcie sondy jest niewłaściwe. Niewłaściwe napięcie oznacza zły skład mieszanki, czyli tak na prawdę może to być wszystko co ma na nią wpływ. Sama sonda lambda jest tylko czujnikiem który pokazuje że coś jest nie tak i nie koniecznie to ona musi być do wymiany. Zanim się coś wymieni, najlepiej posprawdzać wszystkie punkty które mogą być przyczyną, a które nie wymagają inwestycji.
Pozdrawiam

Pierwsze co bym zrobił to sprawdzenie wtryskiwaczy paliwa

Cytat:

---

Napisał konio

Sama sonda lambda jest tylko czujnikiem

---

Tak.Ale nie zapominaj że ten czujnik reguluje skład mieszanki.Praktycznie jedynie lejący wtryskiwacz może tak mocno zakłamać odczyt napięcia sondy.
Z objawów opisanych na moje to 100% sonda.