migająca kontrolka silnika, świecący się olej i silnik zgasł. Alfa 156 1.8 TS 2000r.

Witam po przejechaniu ok. 170 km moją alfą zaczęła migać kontrolka silnika po czym zaświecił się błąd z olejem a następnie samochód zgasł. Jakoś udało mi się zjechać na pobocze gdzie odczekałem jakieś 30 min. z pod maski leciał dym, (z okolic kata.) sprawdziłem czy mam olej w silniku (był) po czym odpaliłem auto. Niestety błędy się dalej świeciły a z silnika wydobywały się dziwne hałasy z tłumika pierdziało. Wezwałem lawetę na którą alfinka wtoczyła się o własnych siłach bo nie było jak jej wciągnąć wyciągarką. Dodam, że na lawetę wjechałem ledwo ledwo bo auto nie miało mocy i gasło. Silnik przeszedł kapitalny remont w zeszłym roku. Moje pytanie czy mechanicy mogli coś spaprać podczas tego remontu? i co mogło pójść tym razem???

- może przeskoczył pasek rozrządu i masz lekką kolizję,
- może zatarty silnik,
- może nastapiło uszkodzenie jakiegoś elementu wewnątrz silnika

trudno jednoznacznie stwierdzić, bo to trzeba rozebrać silnik, ale na pewno sprawa jest poważna i ewentualna naprawa będzie kosztowna.

Mechanik twierdzi, że nie ma ciśnienia oleju i stawia na pompę. Hałasy nie biorą się z nikąd więc na pewno coś jeszcze poszło dziś będę się z nim kontaktować o ewentualnych odkryciach napiszę na forum

Jak nie ma ciśnienia oleju to panewki też zakończyły żywot -coś mi się zdaje że ten kapitalny remont był wykonany niefachowo... Jaki był zakres tego remontu?

Planowana głowica nowe pierścienie szlifowanie bloku, nowe panewki wymiana tłoków, nowe wałki rozrządu

Cytat:

---

Napisał makatrio

zaczęła migać kontrolka silnika po czym zaświecił się błąd z olejem a następnie samochód zgasł.

---

I po takich informacjach

Cytat:

---

Napisał makatrio

Dodam, że na lawetę wjechałem ledwo ledwo bo auto nie miało mocy i gasło.

---

Jak komputer wali takimi komunikatami a silnik gaśnie to najlepiej auta nie dotykać, zawieźć na lawecie do warsztatu i tam sprawdzać co jest grane. Odpalając auto można sporych szkód narobić dodatkowo.