Huk / szum podczas jazdy 70 - 120 km/h
Cześć,
Zimę przejeździłem na felgach stalowym, ciche huczenie podczas jazdy było słyszalne, ale nie na tyle, żeby przeszkadzało. Natomiast na lato założyłem alufelgi 17" i zaczęły się problemy. Najpierw z mocno poząbkowanymi oponami, które - jak sądziłem, powodowały huczenie od 70 km/h do 90 (nie jeździłem szybciej, bo wyszła jeszcze gula na oponie i powyżej 90 były dość mocne wibracje, a musiałem przejechać tego dnia dość długą trasę).
Teraz mam nowe gumy i nowy problem... Huczenie stało się jakby bardziej metaliczne i występuję przy prędkościach 70 - 120 km/h, przy czym jest najgłośniejsze w zakresie 100 - 120 km/h, a powyżej 120 km/h huczenie po prostu znika :confused:
I teraz - czy jest to objaw zużytego któregoś łożyska (dźwięk na pewno dochodzi z przodu, ciężko zdiagnozować z której strony), czy owo huczenie może wydawać luźny przegub wewnętrzny? (bo niedawno sprawdzałem i faktycznie jest luz na lewym przegubie, często występuje stuknięcie po zmianie biegu z 1 na 2 i 2 na 3). Trochę mnie zastanawia, dlaczego nie było tego słychać na kołach stalowych. Nie sądzę też, żebym miał aż takiego pecha, żeby nówka Pirelki tak huczały.
Jeśli to łożysko, to jak zdiagnozować które? Czytałem tu kiedyś, że podczas jazdy po łuku dźwięk cichnie i w zależności o kierunku skrętu można to zdiagnozować, ale ta metoda nie rozwiewa moich wątpliwości.
Pozdrawiam,
Maciek