Padnięty przepływomierz, może ktoś zna jakiś patent?

Po raz trzeci w ciągu 3 lat czeka mnie wymiana przepływomierza. Wczoraj zdiagnozowałem że to właśnie to paskudztwo jest odpowiedzialne za spadek mocy i dławienie się nierozgrzanego silnika.
Jak już wspomniałem kilka podejść do tematu, ostatnio wymieniłem rok temu.
Macie jakieś doświadczenia, patenty, źródła gdzie kupujecie przepływki i wam działają tak jak powinny. Dodam że za pierwszym razem miałem ori z ASO i padła po ok. roku a druga była z chyba z Intercars i pojeździła trochę krócej.
Jak macie jakieś doświadczenia, przemyślenia, to piszcie, może się czegoś nauczę...
Dodam że wymieniłem cały dolot bo myślałem, że jest gdzieś nieszczelność i jest powodem niedomagań, to tak żeby było śmieszniej w temacie

Łukasz w jaki sposób diagnozujesz usterkę przepływomierza? Jakie wskazania masz na wolnych obrotach i na odcince?
Ja przepływki nie wymieniałem, ale na zimnym faktycznie odczuwalnie silnik nie ma mocy.

U mnie ona nie tylko traciła moc, ona do ok. 3000 (różnie) jedzie, później ostry i bardzo wyczuwalny spadek mocy (jakby zaciągnąć ręczny) i znów rozpędzanie ale już mniej ochocze.
Początkowo działo się to sporadycznie, teraz jest to już stały fragment spektaklu...
Ktoś lepiej ode mnie znający się na rzeczy doradził mi odpięcie przepływomierza i sprawdzenie czy będzie chciała jechać bez. Okazuje się że bez przepływomierza jest znów wściekła jak łasica;)
No i to raczej wskazuje na problem z cholerną przepływką...

Mam przepływkę z Boscha oryginalną z demontażu w pełni sprawną.
Troszkę masz daleko ,ale jakbyś przypadkiem był w pobliżu możemy podpiać i zobaczyć.

Lookash85, czy masz rurkę odmy doprowadzoną do dolotu powietrza?
Może rzyga to coś za bardzo olejem i przepływka szybko pada?

Trop na pewno dobry bo sam o tym pomyślałem ale sprawdziłem i okazuje się że trop fałszywy, w dolocie wszystko suche jak pieprz (oczywiście odmy podłączone jak panowie z Arese przykazali) więc raczej przepływomierz nie jest uszkodzony przez olej. Ale przyznam się że dopiero teraz dokupiłem i zamontowałem te dwie klamry które trzymają przepływomierz w puszce filtra oleju, wcześniej mógł swobodnie "wylatać" spędzając mi sen z powiek:)

A co o tym schorzeniu sądzi komputer? :)

Cytat:

---

Napisał lookash85

Ale przyznam się że dopiero teraz dokupiłem i zamontowałem te dwie klamry które trzymają przepływomierz w puszce filtra oleju, wcześniej mógł swobodnie "wylatać" spędzając mi sen z powiek:)

---

Filtra oleju? Mówisz o puszce filtra powietrza, prawda?

A zdarzyło Ci się, że przepływomierz wypadł z puszki i sobie dyndał?

Cytat:

---

Napisał Tytus9

Filtra oleju? Mówisz o puszce filtra powietrza, prawda?

A zdarzyło Ci się, że przepływomierz wypadł z puszki i sobie dyndał?

---

Tak, mówiłem o puszce filtra powietrza, o czym innym myślę a co innego palec pisze.
No ok. 2 tyg. temu wypadł z puszki, może nie dyndał ale powiedzmy że dużo powietrza wpadało... po tym zakupiłem klamry i skręciłem tak jak powinno być...

Komputer o dziwo nie widzi problemu, no chyba, że po odpięciu przepływki. Fakt odpięcia przepływki zauważył:)