Witam ponownie. Mam problem iz po wymianie wahaczy gornych i lacznikow stabilizatora nadal trzeszczy przod, pukanie ustalo po wymianie tych wahaczy ale trzeszczenie nadal jest. Najbardziej przy ruszaniu lub hamowaniu. Mial ktos taki problem??
Printable View
Witam ponownie. Mam problem iz po wymianie wahaczy gornych i lacznikow stabilizatora nadal trzeszczy przod, pukanie ustalo po wymianie tych wahaczy ale trzeszczenie nadal jest. Najbardziej przy ruszaniu lub hamowaniu. Mial ktos taki problem??
Tuleje dolnych wahaczy.
Mi na trzeszczenie pomogło nasmarowanie tych tulei. Już ponad pół roku spokój jest.
Wymien wahacze dolne z przodu i bedzie po problemie mialem to samo( skrzypialo, chrobotało przy niskiej temperaturze i na duzych hopach takich jak progi zwalniajace) tydzien temu wymienilem i nic nie trzeszczy, takze wymienialem gorne wahacze ktore piszczaly. Nie wymieniaj tuleji bo ci sie to nie bedzie oplacalo wahacz dolny kupisz juz od 150 zl( moze nie najlepszej jakosci) ale lepsze to niz tuleje ktore moze i wytrzymaja dluzej ale sworzeń moze byc juz wysłużony.
Zauważyłem ze puka i trzeszcz jak jest mokro i deszcz pada, tak to jest cicho. Mam do wymiany koncowki drazkow moze to byc ich wina??
Jedź do SKP, zapłać 20PLN i będziesz dokładnie wiedział co masz do wymiany ;)
Ja też miałem że skrzypiało, ale nie jak było mokro tylko gorąco, okazała się tylna tuleja w dolnym wahaczu, wymieniłem cały i ustało i wstydu już nie było :D Jak chcesz to mam z mojej rozbitej alfy prawy wahacz FAST po przebiegu 1000km i lewy który w kartonie leży :D A Pukać to puka pewnie końcówka też to przerabiałem i Mam też uż ywane Febi Blistein 8tysi zrobione ale dalej idealne:D
Chyba nie wierzysz w to, że w SKP znają się na tym :lol: . Szczerze powiedziawszy u mnie w 145 na przeglądzie kiedyś wytypowali wahacz który był całkowicie zdrowy. Lepiej do jakiegoś warsztatu podjechać ;)Cytat:
Napisał malin2k5
W tej do której jeżdżę znają się :P :)Cytat:
Napisał maniek015