Printable View
Witam mam problem ze światłami w mojej Alfie. Problem polega na tym że światła świecą słabo wymieniłem żarówki na takie które dają bielsze światło i nic patrzyłem dzisiaj napięcie na kostkach żarówek i wynosi ono 11.5V wydaje mi się że trochę mało gdzie napięcie na akumulatorze na odpalonym samochodzie jest 14.5 jeżeli ktoś może pomóc gdzie szukać przyczyny to będę wdzięczny z góry dziękuje i pozdrawiam.
nie czepiaj sie napiecia ,tylko sprawdz jak wygladaja odblyśniki i klosze lamp
odbłyśniki ok nie wypalone nic a klosze spolerowane bo były matowe. A odnośnie napięcia wydaje mi sie ze chyba troche male bo te same zarowki w innym samochodzie swieca naprawde fajnie na bialo.
A jak wygląda klosz od środka?? Idealnie czysty?? Ja u siebie ostatnio czyściłem lampy od środka i świecą o 30% lepiej. Teraz widać na ścianie odcięcie światła, a nie jak przedtem plamy.
Sprawdź masy na podłużnicach. A jak umiesz miernikiem obsługiwać się to sprawdź napięcia:
1) + na wtyczce i - na klemie aku
2) - na wtyczce i + na klemie aku
Będziesz wiedział w czym przyczyna.
klosze lamp czyste bo tez nie dawno czyscilem. sprawdzalem miernikiem tak jak kolega jaboleq pisal i tak + na wtyczce i - klema 13.33. - wtyczka i + klema 12.25 czemu takie roznice nie powinno byc tyle samo ?
Masz problem z masą. A od lamp masa jest przy podłużnicach.
a mozna dojsc od gory do tej masy czy trzeba wchodzic pod samochod ?> bo dzisiaj patrzylem na te podluznice i w sumie nie widzialem tam zadnych kabli
No proszę to zerknij jeszcze raz - od głównej wiązki z obu stron odchodzi kabel co jest przykręcony do podłużnicy od strony komory. Poszukaj dobrze :)
no znalazlem te masy przy podłuznicach wyczyscilem ale to i tak nic nie dalo nie wiem co jest nie tak. jeszcze jest jeden problem jak mam wlaczone swiatla i wlacze prawy lub lewy kierunkowskaz to swiatla przygasaja ale jak wlacze awaryjne problem nie wystepuje jak myslicie moze to byc przelacznik zespolony przy kierownicy?
czy moze cos innego