check engine P0487 i P0490?

Kilka dni temu zaświeciła mi się kontrolka check engine. Sprawdziłem błędy i mam P0487 (Exhaust Gas Recirculation Throttle Control Circuit "A" /Open) i P0490 (Exhaust Gas Recirculation "A" Control Circuit High). Czy wiecie co to jest, coś związanego z katalizatorem? Reset nic nie daje, check engine znika się i pojawia w różnych momentach - na ciepłym/zimnym silniku, rano nie ma, wieczorem jest; rano jest, wieczorem znika, etc. W czwartek jadę do Italauto w Katowicach i zobaczę co panowie wydumają, bo wyczytałem tutaj same dobre opinie o nich, ale może ktoś miał te błędy i wie gdzie szukać?

Dzięki serdeczne!

EGR czyli zawór recyrkulacji spalin. Opis błędu sugeruje, że prawdopodobnie się przycina lub ma przerwę w obwodzie sterującym.

EGR siada lub zasyfiony zaślepić i wyłączyć sprzętowo u Cinka w gliwicach

nie zaślepiać i nie wyłączać tylko jechać na asso zabecalować i naprawić, nie robić dziadostwa ....

Akurat w przypadku zaworu EGR jego zaślepienie i wycięcie programowe to najrozsądniejsza opcja, ale proste to było w silniku 1,9, a w 2,0 z julki juz z zaślepieniem nie jest tak łatwo, bo EGR jest praktycznie zintegrowany z wymiennikiem ciepła:
http://fiat-bg.com:7080/navi?SGS_COD...&DRW_NUM=2%7C0
Jeżeli już raz doszło do jego zawieszenia (świadczy to o stylu jazdy nastawionym na oszczędzanie paliwa i niewykorzystywaniu pełnego zakresu obrotów użytkowych silnika) to sytuacja będzie się powtarzała. Można oczywiście wyczyścić zawór samodzielnie

W 2.0 zawór jest mniej awaryjny, chociaz nie wiem czy to nie przez ich "świeżość" a za kilka lat będzie plaga jak w 1.9

Cytat:

---

Napisał jjokocha

nie zaślepiać i nie wyłączać tylko jechać na asso zabecalować i naprawić, nie robić dziadostwa ....

---

Był u mnie człowiek z forum który w ASO na Połczyńskiej miał wkładany nowy zawór. I wiesz co? Też się przywieszał, po 1 miesiącu :)

Wielkie dzięki za info. Czyli EGR... Smuteczek ;( Ile to może kosztować w ASO/mechanika?

Był u mnie człowiek z forum który w ASO na Połczyńskiej miał wkładany nowy zawór. I wiesz co? Też się przywieszał, po 1 miesiącu :)[/QUOTE]
to wtedy mógł sobie z połczyńskiej żądać rękoimi/gwarancji na wykonaną usługę, mnie sie tutaj rozchodzi o to aby wreszcie w tym kraiku nie było uprawianego dziadowania, aby człowiek któren wziął wydał 80k pln na auto, nie robił wioski i szedł z naprawami do asso, a nie do szteffena z kurnika bo wtedy tacy własnie nie dość że sobie słabo radzą z tematem to jeszcze sieją plotki o awaryjności alf!!!! dość takim praktykom i dość faszystowskim marszom!!!

Posłuchaj problem jest w tym że oni nie potrafili zdiagnozować szarpania. Doszła do tego przepływka i czyszczenie/sprawdzenie wtrysków. Rachunek z tego co pamiętam min. 2k. I to w ASO wszystko, które się poddało ostatecznie. Więc ja wolę jechać do "szteffena z kurnika" który się zna na Alfach bo ASO najwidoczniej nie. Nie rozumiem czemu się tego dziadowania tak przyczepiłeś. Ja na swojego mechanika nie narzekam, a jak chce to mi i rozrząd na ori częściach zrobi za półceny i tak samo dobrze.

Cytat:

---

Napisał maly_777

Posłuchaj problem jest w tym że oni nie potrafili zdiagnozować szarpania. Doszła do tego przepływka i czyszczenie/sprawdzenie wtrysków. Rachunek z tego co pamiętam min. 2k. I to w ASO wszystko, które się poddało ostatecznie. Więc ja wolę jechać do "szteffena z kurnika" który się zna na Alfach bo ASO najwidoczniej nie. Nie rozumiem czemu się tego dziadowania tak przyczepiłeś. Ja na swojego mechanika nie narzekam, a jak chce to mi i rozrząd na ori częściach zrobi za półceny i tak samo dobrze.

---

aaaaa jak tak to przepraszam...