Printable View
Witam, ostatnio przestał mi swiecić jeden ksenon, kupiłem nowe żarniki philipsa i wymieniłem obydwa. Po zmianie nie swieci zaden ksenon. Po odkreceniu przetwornic okazało się że są zawilgocone. Dałem je do znajomego elektronika aby je wysuszył wyczyścił itd. Jak myslicie, obie przetwornice padły? A może jest gdzieś bezpiecznik który wywaliło wcześniej, a przetwornicom sie nie oberwało?
Żarniki Philipsa są bardzo często podrabiane. Przeważnie można to zauważyć dopiero gdy spalą się obie przetwornice. Temat nieaktualny jeśli posiadasz elementy z sprawdzonego źródła. Ciekawy materiał:
http://www.youtube.com/watch?v=vhaTJ3XQ--I
Ciekawe czy ta firma co reklamuje się na tym filmiku ma oryginalne palnikiCytat:
Napisał Mateusz_Poznań
po wysuszeniu i czyszczeniu wszystko dziala
a ile orginały kosztują?? a czy podróby mogą krótko swiecic bo umnie na przeglądzie wyszło ze dobra wysokosc ustawia sie,ale na oko to tak z 10metróm max moze 15 swieci
Koszt ok 200-250 szt. Są też i takie za 350. Jak kiepsko świecą to może odbłyśniki do regeneracji. Przepisy dotyczące jazdy na światłach w ciągu dnia zdecydowanie poprawiają bezpieczeństwo ale niestety niszczą odbłyśniki w reflektorach. Warto zregenerować lampy i zainwestować w oddzielne światła do jazdy dziennej.