Printable View
Witam. Gdy temperatura na zewnątrz spada w okolice zera moja Alfa gorzej pali. Dłużej trzeba ją kręcić. Świece nowe Beru, przekaźnik sprawny. Zrobiłem logi w momencie rozruchu i później na 4 biegu ( nie wiem czy dobre parametry zaznaczyłem). Auto trochę kopci przy gwałtownym przyspieszaniu.
http://www.speedyshare.com/3VXQz/Moment-rozruchu.txt
http://www.speedyshare.com/Ddcyu/Zim...nik-4-bieg.txt
Co do kopcenia to sprawdz układ dolotowy(małe pęknięcie lub nieszczelność).
Co odpalania to klekoty tak mają. Możesz dolać jakiegoś uszlachetniacza do paliwa - czasem to pomaga.
Dolot na 99% szczelny. Ostatnio wymieniłem rurę intercooler-prepustnica. Reszta wyglądała na szczelną. Nie podobają mi się korekty wtrysków. 3 wtrysk odstaje od reszty co do wartości. Nie wiem czy to ma tak być czy coś się z nim dzieje. Pozdrawiam
Na bank to masz cos z garkiem lub wtryskiem ..........
Mini roznica na cisnieniu cylindrow i jezdzisz jak traktorem .... Na odpalonym silniku jesli palisz - dmuchnij dymem bardzo blisko kazdego wtrysku a szczegolnie przy tym co kula. Moze byc nieszczelnosc na nim... Najlepiej wykrec swiece na tym cylindrze jesli nie jest czarna jak legginsy mojej dziwczyny :) .... to za duzo powietrza lub za male cisnienie....... a potem to juz mechanik itd... taka domowa metoda... pozdrawiam serdecznie