Dodam, że jak założyłem nowe tarcze i zaciski to obydwa tłoczki wkręcałem kluczem bez otwarcia układu odpowietrzania, mogło mieć to jakiś wpływ ?
Ojciec mi podpowiada, że mam podmienić pompę z tej drugiej alfy 2.5v6, ale nie wiem czy tam jest esp..
Printable View
Dodam, że jak założyłem nowe tarcze i zaciski to obydwa tłoczki wkręcałem kluczem bez otwarcia układu odpowietrzania, mogło mieć to jakiś wpływ ?
Ojciec mi podpowiada, że mam podmienić pompę z tej drugiej alfy 2.5v6, ale nie wiem czy tam jest esp..
Może brembo były "suche" i jak podłączyłeś przewody trzeba bylo odpowietrzyc.
Nie bardzo rozumiem co zrobiłeś.... Przełożyłeś brembo? A odpowietrzałeś w ogóle? Brembo odpowietrzasz po obu stronach tarczy.
Chłopaki, założyłem brembo i wszystko śmigało jak należy. Nie pisałbym jakbym nie sprawdził wszystkiego co mogę.. Jak zabrałem się za dupę zaciskom z tyłu (zawsze tak robiłem i nic nie było) nowe klocki, tarcze więć musiałem tłoczek wkręcić bardziej w tym zacisku. I teraz objawy występuje jak wyżej.
Przełoże z rana zaciski jeszcze z tamtej alfy bo juz mam dosyc powoli na dzis :D
P.S Coś albo na forum albo mi się pier... .
Całego mojego postu nie ma więc dopisuję:
Żałożyłem zaciski brembo wszystko śmigało jak należy po dwóch dniach zaatakowałem tył, a że moje tarcze były tak grube jak żyłka do kosy spalinowej sthil postanowiłem wymienić tarcze, które były dużo grubsze od moich starych (tamte co zalozylem nowki) klocki tez szerokie wiadomo jak nowe wiec w zacisku tloczek musialem wkrecic bardziej zeby to sie wmiescilo.. Odpowietrzylem jak nalezy no i objaw taki, ze jak hamuje to musze wciskac co raz bardziej hamulec (wchodzi glebiej) a jak docisne do konca to prawidlowo zablokuje.
Nie moge trzymac nogi w tym samym miejscu przy hamowaniu bo wciska sie co raz bardziej.
A jak podpompujesz to jest ok czy nie ma to znaczenia?
Miałem taki sam problem po wymianie tarcz z tyłu - wpadający pedał przy hamowaniu. Mechanik powiedział że po przejechaniu 200km powinno się uspokoić, no i rzeczywiście tak było - do dzisiaj jest ok
Ja zrobiłem ponad 400km i dalej to samo, jak podpompuje jest ok, ale odpowiertzałem z ojcem i się poddałem.
Zaczynając od najdalszego pkt czyli prawego koła tylnego potem lewego tylnego potem prawy przód i lewy przód.. Odpalone auto czy zgaszone nie ma różnicy
ostatnio z tego co kojarzę miałeś prawdopodobnie problem z pompą ABS-u z czy się chyba nie uporałeś. Więc może to jest jej wina
Nie nie to rozwiązane. Czujniki były winne
a no widzisz a mówiłeś że ten drugi na pewno dobry.
To w takim wypadku pozostaje tylko porządnie odpowietrzyć i tak jak marek pisał w zaciskach brembo odpowietrzasz każdy zacisk z dwóch stron. A jak to nie pomoże to posprawdzaj czy przewód gdzieś nie cieknie, albo rzeczywiście to może być pompa.