Printable View
Witam jestem nowy na forum i zupełnie zielony jeżeli chodzi o Alfy.
A wiec tak rozglądam sie za kupnem pierwszego samochodu, no i oczywiscie zakochałem sie a ALFIE ROMEO 147. Ale wszyscy odradzają mi tego samochodu, ze względu na zawieszenie i drogie czesci. Powiem tak samochodem bede jezdzil w 90% w weekendy czyli rocznie ok 6 tys.km. Budzet to ok 9000 zl. Proszę o szczera opinie i doradzenie. Obecnie mam na oku:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-ser...C36156402.html
Ten model wydaje się całkiem dobrze utrzymany. Jego dużą zaletą jest prowadzona książka serwisowa. Najlepiej przejechać się do ASO i dać na sprawdzenie lub jechać z kimś kto ma kabelek do komputera i się na tym zna plus do mechanika na trzepaczkę. Silnik 1.6 105 km ma duże spalanie i ma chyba 11,5 sek. do 100 jak dobrze pamiętam. Jego plusem jest mniejsza awaryjność niż 120 km. Trzeba w nim pilnować oleju bo lubią sobie wypić. Jeżeli jesteś świadom tych wydatków plus 1500 zł na pakiet startowy plus w ciągu kilku miesięcy 1500 zł na wachacze i inne elementy zawieszenia możesz kupować. Pozdrawiam.
W Częstochowie jest Maciek i QBA. Podjedziesz, to Ci sprawdzą.
Lektura obowiązkowa:
http://www.forum.alfaholicy.org/foru...spark_16v.html
Poszukaj jeszcze ile kosztuje wymiana napędu rozrządu w wersji z wariatorem, poczytaj o korozji, o problemach z zawieszeniem (nawet jak jest nowe potrafi trzeszczeć). Czerwone alfy mogą okazać się różowe.
Można wypożyczyć auto. Cenowo dobrze to wygląda w wypozyczalni Le Car auto z cenami do wyboru sa na stronce http://www.rentacarpoland.com/
bardzo dobra wypożyczalnia, korzystam co jakiś czas bo nie mam na miejscu auta niestety, ale wybór mają dobry, auta zadbane, nowe.
Kupuj JTD ja w Swojej 147 mam i jestem bardzo z niej zadowolony . Nie wiem czemu piszesz że to auto na weekend . Poza tym części wcale nie są takie drogie .
Auto weekendowe do jazdy nad jezioro i inne takie wypady często po nierównych drogach leśnych itp ? Jeśli tak to odradzam, jak ja jadę właśnie gdzieś nad jezioro itd to jestem tak wkur.... Tym po prostu nie da się jechać... 20 km/h dla mnie to jest maks i po dziurach wszystko się tłucze, z tym że ja mam auto 2cm niżej, nie wiem czy to ma jakiś wpływ. 2 rzeczy wiem na 100%, że alfe kupuje się sercem a nie rozumem i że w ciągu roku wymienisz zawias z przodu ;) Jak zdecydujesz się na zakup to od razu Ci mówię, że alfa z np 180 tyś przebiegu nie ma prawa mieć mocno wytartych przełączników, foteli ani gałki zmiany biegów, pisze to bo ja zanim kupiłem moją oglądałem kilka "perełek" z przebiegiem na liczniku ok 150 tyś i środkiem tak zajechanym, że chciałem zrezygnować z alfy "bo co to za szmelc który po tak małym przebiegu tak wygląda" I alfa moim zdaniem jest dla kogoś kto sam się trochę zainteresuje tym samochodem i o niego zadba a nie liczy tylko na co roczny przegląd i mechanika. Jeśli szukasz auta, w którym przy odrobinie szczęścia nic się nie zepsuje przez rok czy 2 lata eksploatacji to polecam mitsubishi colt cz3 1.3 benzyna. Tu się tylko wlewa z zielonego dystrybutora i praktycznie nic więcej Cie nie interesuje ;)
@omron8
Korozja w 147 ? hmmm.. wiem, że w 156 gniją progi i podłoga, ale czy ten problem dotyczy też 147?
Wszyscy odradzają jak rozumiem, każda z tych osób posiadała bądź posiadała samochód marki Alfa Romeo? ;) Stary, jeżeli Ci się podoba 147 (czemu się nie dziwię) to po prostu ją kup! :) Jeden warunek to taki żebyś kupił ZADBANY egzemplarz co nie jest prostą sprawą, ja swojej szukałem ponad 6 miesięcy, ale trzeba być cierpliwym i uparcie dążyć do znalezienia tej najlepszej. Jeżeli chodzi o koszta utrzymania to kosztuje mniej więcej tyle ile auto w tym wieku, nie kupujesz mercedesa z rocznika 2013 żeby martwić się o koszta utrzymania ;) A jeżeli chodzi o to założenie, że będziesz jeździł nią tylko w weekendy to gwarantuję Ci, że jeżeli kupisz w dobrym stanie to będziesz szukał zawsze okazji żeby się nią przejechać ;) Nie ma co się zastanawiać czy kupić czy nie, marzenia trzeba spełniać. Poczytaj tylko dokładnie forum żeby wiedzieć jak oglądać te samochody, poza tym jak będziesz chciał jakąś obejrzeć to znajdzie się jakiś alfaholik z regionu który podjedzie z Tobą obejrzeć.Cytat:
Napisał daniel94
Za 9000 znajdziesz przyzwoitego przedlifta. Polecam przejrzeć dużą ilość ofert i nie zrażać się odległością. Ja po swoją 147 jechałem 350 km ale było warto. Zadbane Alfy nie psują się częściej niż inne samochody. Ze swojej strony polecam silnik jtd ale do 10 000 zł to już może być dwumas i turbo do robienia. Z benzynowych zostaje 1.6 105 km bez wariatora ale ma moim zdaniem przeciętne osiągi. Poszukaj ze spokojem na pewno znajdziesz coś ciekawego. Pozdrawiam.