Witam właśnie zgasiłem auto i patrzę z tyłu a tutaj świeci mi się prawy stop??
na komputerze informacja breake light failure
co robić Panowie?
wypiąłem na szybko żarówkę bo chwila i pewnie akumulator rozładuje...
Printable View
Witam właśnie zgasiłem auto i patrzę z tyłu a tutaj świeci mi się prawy stop??
na komputerze informacja breake light failure
co robić Panowie?
wypiąłem na szybko żarówkę bo chwila i pewnie akumulator rozładuje...
tak na szybko to przejrzyj gniazda od żarówek czy gdzieś nie masz zieloności
(sprawdź z obu stron)
a jak nic nie znajdziesz to sprawdź koncentrator mas, który znajduje się pod tapicerką w bagażniku poniżej tylnej lewej lampy
(taki metalowy a'la grzebyk przykręcony do budy)
Ten koncentrator jest badziewny i często tam gubi masy powodując dziwne objawy.
Warto przeczyścić, prysnąc contact sprayem i często pomaga
Jak natomiast zdejmiesz plastikową osłonę co jest na zamku bagażnika (tą w bagażniku , nie w klapie)
to pod spodem jest kabloteka cała. Też warto zobaczyć czy gdzieś coś się nie przetarło czy cóś...
Po ponownym włożeniu żarówki którą wyciągnąłem aby nie rozładować akumulatora, problem zniknął.
Przewody wyglądają jak nowe jak i gniazdo żarówki...
Zniknął także komunikat o błędzie światła stop na wyświetlaczu...
Takie tam humory auta...
Żarówka jest diodowa, czy zwykła?
Ja od wczoraj przerabiam to z rejestracja, co chwila mi rzyga tym błędem.
może to być czujnik przy pedale hamulca (ten sam który często powoduje VDC system failure)? Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę :)
Jak to by był czujnik to powinny wszystkie stopy świrować, dobrze myślę? Chociaż z tą dzisiejszą elektryką wcale by mnie to nie zdziwiło :P
Tak przy czujniku wszystkie by świeciły. U autora tematu problem był zwarciem przy żarówce.
Nadymione z komórki.
Masz rację, nie doczytałem, ze to tylko prawa. Wtedy by świeciły wszystkie. Ostatnio wymieniałem ten czujnik w zeszłym miesiącu i właśnie tak było. Ewentualnie jeszcze można szukać przyczyn w bezpiecznikach, ja wymieniałem od pozycyjnych, bo jedno świeciło, a drugie nie i stało się to z dnia na dzień.