-
problem z moca
mam problem ze swoim malenstwem!!jestem szczesliwym posiadaczem alfy 156 z 2000r silnik 1.6 ale powyzej 4000obr.silnik przestaje przyspieszac troche mnie to dziwi bo wlasnie wtedy silnik osiaga najwyzsza moc.sprawa jest dziwna gdysz pol roku temu wymienilem wariator i dbalem o poziom oleju wiec nie sadze ze znowu sie rozwalil,katalizator tez jest ok(sprawdzilem).myslalem ze to filtr paliwa ale go nie ma,znalazlem w baku maly prymitywny filtr ktory oczyscilem i nic nie pomoglo.jesli ktos ma pojecie co jest grane to pomocy!!!
-
Wariator nie wpływa na osiągi w tak radykalny sposób.
Sugeruję sprawdzenie przepływki
-
a na kompie byłes ???
---------- Post dodany o godzinie 23:57 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 23:56 ----------
no wsumie tak odepnij przepływke i sprawdz jak idzie jezeli lepiej no to masz odpowiedz
-
masz na mysli przeplywomiesz??
---------- Post dodany o godzinie 21:31 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 21:25 ----------
ok wlasnie go wypiolem i szczeze to nigdy to auto nie mialo takiego kopa!!! dzieki!!!pozdrawiam alfoholikow.
-
Zaraz zaraz, to nie koniec:P Skoro odpięcie pomogło to znaczy że pora wymienić przepływkę na nową. Kosz to około 250zł :)
-
wymien ja jak najszybciej bo na paliwo nie wyrobisz ,no chyba ze masz wlasny "CPN";)
-
bo post pod postem
zrobie to w poniedzialek a jezeli chodzi o paliwo to nie zauwazylem róznicy.
---------- Post dodany o godzinie 20:04 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 18:21 ----------
po odlaczeniu przeplywomierza obroty silnika zaczely skakac ale auto przyspiesza prawidlowo,czy jezdzac z odlaczona przeplywka istnieje mozliwosc ze uszkodze silnik???oczywiscie nie dluzej niz pare dni bo i tak zamierzam kupic nowa.
czy jazda z odłaczonym przepywomierzem moze uszkodzic silnik:confused:
-
Raczej nie powinna znacząco wpłynąć na żywotność silnika, jeśli nie będziesz tak jeździł za długo. Jak się domyślam na odłączonym MAFie silnik dostaje cały czas maksymalna ilość powietrza oraz zwiększoną dawkę paliwa, przez co więcej pali, ale także żwawo się kręci
-
przy odłaczonym przepływomierzu ECU wchodzi w tryb serwisowy, "dojazdowy" do najbliższego punktu naprawy auta.
ECu nie reguluje skład mieszanki wg. danych z przepływomierza tylko wg. uchylenia przepustnicy. Efektem jest większe spalanie tak o 10% oraz większa moc , odczuwalna wtedy jeśli poprzednio użytkownik jeżdził na uszkodzonym przepływomierzu.
Efekty negatywne takiej jazdy - brak, to jest kontrolowany sposób pracy silnika tylko że nie ekologiczny.
-
w pt przyjdzie paczka z przeplywko wiec ten problem sie skonczy.dzieki za pomoc.