Sprężarka klimatyzacji

Witam.
Dwa tygodnie temu nabito mi na nowo klimatyzacje, pierwszy tydzień wszystko elegancko chłodziło. Teraz jest coraz gorzej, zanim zacznie chłodzić ustawione na max potrzeba ~10min, przy czym chłodzi dość słabo. Okazało się, że sprężarka ma parę mikro wycieków, niestety jeden podobno kwalifikuje ją do wymiany/regeneracji. Czy lepiej regenerować tą, którą mam czy próbować kupić używaną? Na nówkę mnie nie stać, koszt od 1000zł wzwyż.

Nieszczelne jest przy tej płytce.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=171527&stc=1

wymień tą sprężarkę na regenerowaną koszt ok 700/800 zł plus nabicie czynnika

mozesz poszukac dobrej uzywki ja zaryzykowalem i chodzila 2 lata bez problemu i pewnie chodzi do teraz nowemu wlascicielowi mojej alfy. koszt okolo 100 zł od kolegi z forum.. na alegro 100-150

Od znajomego dowiedziałem się, że może to być kwestia uszczelniacza silikonowego, problem w tym, że nigdzie nie potrafię znaleźć kogoś kto by takie sprzedawał.

Edit. Znalazłem.

Tam pewnie siedzi oring profilowy lub zwykły, który wciskasz w rowek, dokręcasz tę pokrywę i po sprawie.