-
Wibracje kierownicy
Cześć. podczas weekendowej podróży nad morze zauważyłem, że zaczęła mi drgać kierownica. Do ok 120 km/h kierownica jest jak skała, jadąc z ok 130 km/h kierownica wpada w wibracje, a za chwilę wibrację ustają (jazda ze stałą prędkością) a później znowu ustają. Wibrację pojawiają się niezależnie od profilu drogi. Na postoju nic nie drga, cisza. Przed wyjazdem wyważałem koła. Miałem nierówną oponę na przodzie i poszła na tył. Te drgania czuję normalnie ale są do zaakceptowania. Wibrację na kierownicy są wręcz nieprzyjemne. Samochód 180 kkm, 2008 r. Ktoś coś ?
-
mam to samo :( do 120-130 jest idealnie powyzej 140 zaczyna drgac nie tyylko kierownica ale tez caly samochód
-
Wyważenie opon na Hunterze wraz z testem obciążeniowym i optymalizacją opony do felgi pomogą.
np. w Ostrowie Wlkp na ulicy Krotoszyńskiej w Premio jest taka wyważarka do kół.
-
U mnie pojawiały się drgania całego auta powyżej pewnej prędkości. Wyważanie kół nic nie dawało.
Problemem okazały się skartoflałe opony na tylnej osi (czego pierwszy pan wulkanizator nie stwierdził...), wymieniłem wszystkie cztery na nowe i zero wibracji w całym zakresie prędkości, jakie auto osiąga (no dobra, nie cisnąłem powyżej 205 km/h a dałoby się).
Jeśli trzęsie się cała buda, problem jest na tylnej osi. Jeśli drga kierownica - na przedniej. Ewentualnie jeśli strzelona jest półoś długa to też wibracje "objawiają" się na budzie, ale wtedy nie zależnie od prędkości, a od obciążenia napędu (przyspieszanie).
-
Najgorsze jest to że mam nowe opony. No jakieś 7 kkm i nie widzi mi się ich wymiana :( Podjadę do jakiegoś większego serwisu gumiarskiego może tu gdzie wyważam obecnie jest maszyna do kitu
-
Raczej maszyna gwizda, ale maszynista p**da ;) Tak jak pisałem, ja miałem to samo, jeden wyważał niby że będzie dobrze (ale w sumie z 45cm pasków z ciężarkami nakleił na jedno koło) a jak nie było to winił krzywą felgę, a drugi od razu powiedział że nie ma takiej opcji, bo opona kartofel. I miał rację, bo to był kapeć 9-letni :) Tak więc pan gumiarz panu gumiarzowi nierówny.
-
Byłem u innego gumiarza. PointS w B-B. No i pomajstrowali, popatrzyli, pozamieniali koła miejscami. Dołożyli parę odważników i Bella jeździ jak trzeba. Wniosek - nie można ufać miejscowemu gumiarzowi, warto diagnozować problem w innych miejscach. Aha no i okazało się że jednak nie mam krzywej opony :cool: