-
3 załącznik(i)
Uszczelka pod głowicą?
Witam, dziś rano podczas sprawdzania oleju zauważyłem taki dziwny osad:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=182634&stc=1
z tego co wyczytałem to chyba oznaka jeb..tej uszczelki pod głowica, tak? Korek od płynu chłodniczego jest czysty, samego płynu również nie ubywa, natomiast zauważyłem jakiś dziwny niebieskawy kolor nad płynem chłodniczym w zbiorniczku. Samo auto jakoś nadmiernie nie dymi póki co myślałem, że to zwykła różnica temperatur, teraz już sam nie wiem.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=182635&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=182636&stc=1
Jak myślicie szykuje się spory wydatek czy na razie się tym nie przejmować? A jeśli trzeba wymienić uszczelkę to co przy okazji jest dobrze zrobić co sprawdzić, na co zwrócić szczególną uwagę?
Dodam tylko, że autko od 4 miesięcy jeździ na gazie, a słyszałem, że po zamontowaniu instalacji LPG podobno uszczelka lubi padać:D No i oleju trochę bierze bo potrafi, aż do 1l na 1000km. Więc pewnie trzeba będzie przy okazji na pierścienie popatrzeć?
-
-
Tak trochę dymi. Jestem właśnie po rozmowie telefonicznej z jednym mechanikiem, który zajmuje się alfami. Powiedział mi, że jeśli jest jakiś delikatny osad, a płynu nie ubywa to raczej nie ma sie co przejmować bo ponoć przy instalacji LPG taki objaw moze wystepowac. Ale jeszcze sie z nim umowilem na wizyte w tym tygodniu, zeby sam to zobaczyl i ocenil.
-
W taką pogodę wiadomo, że będzie dymić. Przestaje jak auto się nagrzeje? Jak nie ubywa płynu to bym się aż tak nie przejmował. Jednak wymiana UPG to ostateczność :)
-
Lekki osad pod korkiem oleju może się tworzyć przy takiej pogodzie i krótkich trasach, gdy silnik nie ma szans na osiągnięcie optymalnej temperatury. Przy walniętej uszczelce tego "majonezu" osadza się dość sporo pod korkiem, na bagnecie albo w zbiorniczku wyrównawczym. Ja wymieniałem uszczelkę, ale u mnie olej szedł do płynu i w zbiorniczku było pełno masełka. W Twoim przypadku jest chyba OK, ale nie zaszkodzi aby jakiś obeznany z tematem magik rzucił na to okiem.
-
Weź ją kolego na spacer tym bardziej że 2.0 to aż miło trochę więcej gazu dodać i zniknie.
Ja tak mam jak jeżdżę krótkie odcinki. Masełko się tworzy na korku i schodzi po dłuższej tasie. ;)
-
Koledzy u mnie mechanik zdiagnozował uszczelkę pod głowicą...Zgadza się uszczelka poszła dodatkowo pękła głowica w 2 miejscach.Za spawanie i wymiane gumek oraz planowanie chce 800 zł.Do tego mechanik chce 500 zł za robocizne.Dochodzą koszty: uszczelki pod glowicą,pod kolektor ssący,wydechowy,pokrywę zaworów....Ile moga kosztować częsci razem? Olej mam kupiony tylke bez filtru..Mechanik z wymiana rorządu chce 3000 tys zł....Ale dziwne,....Nieważne czy silnik rozłożony jak teraz czy by porozbierał chce 150 zł....Jak to wygląda?
-
Na moje oko drogo. Kup głowicę używaną w dobrym stanie nie popękaną oddaj do planowania, wyjdzie na pewno taniej.
-
NIestety spec od planowania sam podjał decyzje.A po drugie patrząc na ceny głowicy to oscylują w cenie 700 zł bez planowania.