Nie odpala ani na pych ani normalnie
Siema
meczy mnie taka sytuacja wiec kupilem samochod stal okolo 2 lata bez odpalania , opalal normalnie z 8 razy , ale falowaly obroty i gasl na niskich ( niby przez to ze uszczelka gdzies na kolektorze wydechowym do wymiany i lapal lewe powietrze ) gdy wyjeżdżałem jechal normalnie cos tam bylo slychac ze zasysa lewe powietrze dojechałem do skrzyżowania zgasł zakrecil 4 razy i aku padl potem odpalil na pych i znowu dojechalem do tego skrzyżowania i zgasł i od tamtej pory juz nie chcial odpalic , próbowałem na pych , na kable, wymianialem akumulatory , sprawdzalem mase, w rozruszniku szczotki i inne pierdoly powymieniane , olej był jedyne czego bylo malo to plynu w chlodnicy ale patrzyłem na temperature i bylo 70-90 stopni i teraz pytanie co moze byc przyczyna dodam jeszcze ze rozrusznik nie kreci tylko cyka gdy przekrecam kluczyk to swiatla gasna tak jak normalnie ale nie kreci tylko cyka ?