Printable View
Witam, coś ostatnio nie mam szczęścia do mojej Alfy. Dzisiaj rano pojawiło się u mnie chrobotanie na półsprzęgle - występuje to na luzie - przy zmianie biegu jest to ledwo słyszalne. Po odpuszczeniu sprzęgła lub wciśnięciu go do końca chrobotanie znika. Biegi podczas jazdy wchodzą bez problemu, auto przyspiesza normalnie. Nie zauważyłem również aby były drgania na samochodzie. Pracuje równo. Co to może być? Dodam, że wcześniej nie było takiego chrobotania
Możliwe ze wysprzeglik juz powoli ma dosyć i zaczyna hałasować łożysko na nim
dokładnie, to łożysko oporowe
Chciałbym się podpiąc do tematu. U mnie też czasem słychać takie ciche chrobotanie na półsprzęgle, ale mam jeszcze jeden problem. Od pewnego czasu sprzęgło przy wyższych obrotach stawia opór - trzeba użyć więcej siły aby je wcisnąć, czuć to zwłaszcza przy redukcji biegu kiedy są wyższe obroty. Czy ktoś wie jaka może być przyczyna takiego zachowania? Przebieg samochodu to 105k, silnik 2.4, rok 2006. Z góry dziękuje i pozdrawiam
Jak słychać chrobotanie to również mogą być początki kończącego się wyprzęgnika jak również samego sprzęgła jeśli ciężko chodzi. Tak czy inaczej nie dowiesz się bez ściągania skrzyni.Cytat:
Napisał gkwojtak
:lol:Cytat:
Przebieg samochodu to 105k, silnik 2.4, rok 2006.
Identyczny problem znajdziesz jakiś miesiąc temu w moim temacie, u mnie okazało się Że to dwumasa. Każdy obstawiał że to wysprzeglik a tu niespodzianka :D