-
awaria klimatyzacji
witam moja Alfa każdego dnia mnie zaskakuje czymś nowym. Ostatnio podczas jazdy podczas jazdy doszło do ciekawego zdarzenia. Jazda autostradowa, na zewnątrz ok. 27 stopni, wiec wiadomo klima załączona i jedziemy.... Z kratek wentylacji zaczął wydobywać sie dym. Wiatrak nagrzewnicy zatrzymał sie. Klimatyzacja odmówiła dalszej współpracy. Szukając przyczyny sprawdziłem bezpieczniki oczywiście żaden nie przepalony. Silnik nagrzewnicy tez sprawdziłem, podłączając zewnętrzne zródło zasilania. Oczywiście działa. Cały panel klimy oczywiście działa prawidłowo, nie można tylko włączyć nawiewu, mimo, iz na wyswietlaczu wszystko jest ok.
Doszedlem tez do ustalenia, iz gdy jadę z duża prędkością i włączę klime, to pęd powietrza chłodnego dociera do kabiny. Kurczę Panowie i Panie proszę o jakąś radę, wskaówke, lub ewentualnie polecenie jakiegoś warsztatu, gdzie maja pojęcie. Wiadomo gorąco jest na zewnątrz, a ja nie mogę jeździć cały czas powyżej 120... :o:o:(
-
Wygląda to na awarię silnika dmuchawy.
-
Awarie dmuchawy wykluczam. Jak jest podpięty na krótko działał...
- - - Updated - - -
Awarie dmuchawy wykluczam. Jak jest podpięty na krótko działał...
-
A czy u nas prędkością nie steruje układ dużych tranzystorów, który jest gdzieś blisko wentylatora? W kanałach dolotowych widać duży radiator i wydaje mi się, że to jest od tego.
Spalone tranzystory to standardowa usterka w autach francuskich – objaw jest taki, że wentylator chodzi tylko na maksymalnych obrotach. Może tutaj jest podobnie?
http://www.allegro.pl/listing/listin...ategory-147884
PS. sprawdziłbym jednak ponownie bezpieczniki pod maską przy akumulatorze.
-
Uszkodzenie naprawione okazało sie iz winę ponosi połączenie, a mianowicie producent zastosował kable na wtyczkach, na których podłączony jest wentylator dmuchawy. Upalilo wtyczki. Wystarczyło rozebrać cały regulator, polutowac przewody na sztywno i działa. Teraz mam pewność, prawidłowych połączeń. Koszt naprawy to 0 złotych nie licząc prądu do grzania lutownicy i kilku cm cyny