Co jeszcze warto wymienić przy zmianie sprzęgła itp.

Witam serdecznie
To mój pierwszy post na tym forum, lecz na przywitaniu chciałbym zaznaczyć, że od jakiegoś czasu dosyć regularnie tutaj zaglądam, na prawdę można się wiele dowiedzieć i rozwiązać z Waszą pomocą większość problemów. Zazwyczaj używam szukajki i wszystko znajduję, jednak tym razem postanowiłem zapytać, bo mam kilka chyba raczej nietypowych pytań. Na dniach będę wymieniał sprzęgło (ciężko chodzi) oraz zawieszenie tył + przód. Powiedzcie mi co przy tych naprawach można przy okazji zrobić, bo jak już auto będzie rozkręcone to warto zajrzeć głębiej. Na pewno przy okazji wymienię olej w skrzyni. Myślałem o wyczyszczeniu intercoolera. Przy okazji chciałem wymienić rurę dolotową do przepustnicy bo ma małe pęknięcia (takie 1-2 cm przy samym dolocie). Powiedzcie proszę czy to może mieć jakikolwiek wpływ na pracę auta? Warto ją wymienić? Auto nie dymi, dobrze ciągnie, jedynie od 2500 obr do 3000 ma mniejszą moc, niewiele, ale jest to zauważalne. Na początku myślałem, że to normalne, ale potem wyczytałem, że powinna ciągnąć równo. Przepływka chyba jest ok, bo po jej odpięciu nie ma różnicy w mocy. Czy możliwe, że to wina sprzęgła? Jest już raczej na wyczerpaniu, dlatego też je wymieniam. Wiem, że może to być też EGR, dlatego przy okazji go wyczyszczę bo poprzedni właściciel na pewno tego nie robił. Chciałbym jeszcze upewnić się czy turbina jest w dobrym stanie, powiedzcie mi jak nalepiej to sprawdzić. Przepraszam, że na raz zadaję tyle pytań, ale wolę napisać wszystko w jednym wątku niż zawalać forum niepotrzebnymi śmieciami. Liczę na Waszą pomoc i podrawiam :)
Kamil

W silniku doładowanym turbosprężarką ogromne znaczenie ma szczelność dolotu powietrza do silnika , bezwzględnie musisz tą rurę wymienić lub doraźnie załatać ! .
Jeżeli nie czujesz różnicy po odpięciu przepływki to znaczy że jest ona dobra (ale to sprawdź po naprawieniu dolotu) ;
EGR możesz zaślepić , po zaślepieniu i po uszczelnieniu dolotu na pewno poprawi się dynamika auta .
Co do turbosprężarki , warto zdjąć przewód doprowadzający powietrze do niej i sprawdzić czy są luzy na wirniku oraz czy nie jest wirnik postrzępiony , ponadto czy nie jest zaolejona , powinna być sucha z obydwu stron - dolotu powietrza i wylotu do intercoolera

to ja sie podlacze czeka mnie wymiana tarcz i klockow na tyle. wybralem sobie wstepnie taki zestaw:
Klocek hamulcowy kpl.
FERODO premium klocki
FDB995
130,02zl

Tarcza hamulcowa
BREMBO tarcza ham.
08.3126.24
157,39zl

co byscie powiedzieli o tym zestawieniu?

Cytat:

---

Napisał sedici

W silniku doładowanym turbosprężarką ogromne znaczenie ma szczelność dolotu powietrza do silnika , bezwzględnie musisz tą rurę wymienić lub doraźnie załatać !

---

Zastanawiam się jakie będzie lepsze rozwiązanie. Nie wiem czy konieczna będzie wymiana, bo jak już wcześniej wspomniałem pęknięcia nie są duże, nawet nie jestem pewien czy na wylot, a wolę nie sprawdzać bo zepsuję jeszcze bardziej:P. Czy znacie jakieś sprawdzone sposoby na załatanie takiej rury?

Polecał bym Ci wymianę popękanych rur dolotowych, naprawa może okazać się tylko dobra na chwilę bo jeżeli rura pękła w jednym miejscu to nie am pewności że zaraz nie pęknie w następnym - a jak to się stanie w w trasie daleko od domu to będzie niemiło.
Co do sprzęgła ( właśnie jestem po jego wymianie ) to oczywiście cały komplet tzn. tarcza docisk, łożysko, niestety w większości przypadków okazuje się że zużyło się również koło dwumasowe i również należy je wymienić niestety koszt to ponad 1tyś zł. Ciekawostką w sprzęgle jest to że jest ono tzw odwrotnego działania łożysko nie wciska docisku sprzęgła a wyciąga go.

Ok więc wymienię tą rurę, w końcu to nie są kolosalne koszta. Trochę przestraszyłeś mnie tym kołem dwumasowym. Po czym poznać, że jest zużyte? Jakie mogą być skutki gdy go się nie wymieni. Czytałem, że jak jest z nim coś nie tak to przy odpalaniu lub niskich obrotach trzęsie całym autem. U mnie pod tym względem jest wszystko ok. Heh no najwyżej będzie dodatkowy koszt... Planowałem jeszcze profilaktycznie zrobić regenerację turbiny bo w wakacje wybieram się do Chorwacji i chcę mieć pewność, że dojade i wrócę :) Ale jak tak dalej pójdzie to zamiast Chorwacji będzie mechanik ;) Ale cóż, miłość do belli nie zna granic heheheh...

Sprzęgło jest na tyle złym elementem że jest je ciężko zdemontować i za to lepiej robić wszystko od razu. Z kołem jest tak że jak jest już w agonii to faktycznie je słychać na wolnych obrotach a chwilę wcześniej przy odpaleniu i gaszeniu silnika słyszymy metaliczny stuk, po zdemontowaniu sprzęgła stan koła określa się po tym jaki ma luz ( pomijam fakt ewidentnych uszkodzeń w postaci pęknięć czy luźnych elementów), prawda jest taka że koło dwumasowe raczej nie wytrzyma wiele więcej niż sprzęgło a czasami nawet mniej tak że jak chcesz zapomnieć o temacie sprzęgła a autem jeździć dłużej to raczej rozglądaj się za kołem.
A jakie masz objawy zużycia sprzęgła ?? Jaki przebieg ??

Kurcze myślałem, że się bez tego obejdzie. Wszystko będę robił u kuzyna mechanika więc koszty roboty są zerowe, myślę, ze na razie temat koła sobie odpuszczę, najwyżej niedługo do niego wrócę bo aż na taką profilaktykę chyba chwilowo mnie nie stać. Co do objawów zużycia sprzęgła to bardzo ciężko chodzi, już mam większą łydkę lewą od prawej przez to ;D Łapie na pewno za wysoko i prawdopodobnie się ślizga ale tego nie jestem pewien. Kupiłem firmy Valeo, o ile się nie mylę to one są na pierwszy montaż? A wracając do koła to dlaczego w 1.9 się nie zużywa a w 2.4 tak? Co do przebiegu to 178 000 na 99%.