Printable View
Polecam.....sonde wypaliłem opalarką w tem. Ok 800C przez ok godz.
Kolektor i dwururke owinołem bandarzem termicznym i efekt jest mega...sonda startuje bardzo szybko i alfa pracuje bardzo płynnie........szczegóły piszecie....polecam zabieg
Wszystko wyczytałem na naszym forum i wcieliłem to w życie......działa!!!
Jestem po wstępnych pomiarach i spalanie spadło mi o ok. 2L/100 i nie smierdzi paliwem po odkreceniu korka oleju....zapewne najbardziej pomogło czyszczenie lambdy.
Pierwsze słyszę o czymś takim jak wypalanie lambdy.
Kolego, mógłbyś napisać czy to ma jakieś zastosowanie przy silniku 2.0 JTS?
Ostatnio przeczyściłem u siebie przepustnicę i zniknął mi problem falujących obrotów na zimnym silniku.
Na wiosnę przymierzam się do czyszczenia kolektora dolotowego oraz zamontowania Oil Catch Tank'a.
W wolnym czasie chciałbym zadbać o swoją alfę... Dałbyś jakiś link do postu gdzie to jest wytłumaczone? Bardzo proszę :)
Ale zaraz, opalarka podgrzała sondę do 800 stopni? Jak stwierdziłeś że aż do takiej temperatury ? Ja odpuszczałem śrubę i na palniku gazowym nie byłem w stanie osiągnąć temperatury czerwonego żaru, a opalarka coś podgrzeje do tak wysokiej temperatury?
http://www.forum.alfaholicy.org/156/...a_sadzy-2.html
Tu to wycztałem.
A czy sondę udało mi się podgrzać do 800 C to nie wiem tylko opalarke ustawiłem na tyle.
Przed czyszczeniem była cała czarna w środku i na zewnątrz, teraz jest czyściutka.
Przed zabiegiem jak Alfa.chodziła z wydechu w spalinach czuć było nieprzepalone paliwo teraz czuć tylko "czyściutkie spaliny" :)
Efekt jest na pewno , zobaczymy na ile czasu....