Printable View
Witam pacjent alfa 156 1.9 jtd 85kw 2004r zgasł podczas jazdy, wymieniony akumulator na nowy (poprzedni był bardzo słaby) i filtr paliwa, kręci normalnie i raz na jakis czas "zaszczeka" ale odpalic nie chce co może być nie tak? czujnik połozenia wału? czy macie jakieś inne sugestie?? z góry dzięki pozdrawiam
W pierwszej kolejności trzeba by się podpiąć pod nią i zobaczyć co jest. Z tego co piszesz to może być uszkodzony czujnik położenia wału
Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
U mnie była luźna wtyczka od czujnika ciśnienia paliwa.
Sprawdź czy paliwo dochodzi do filtra.
Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka
Tak sprawdź czy dochodzi paliwo, odłącz ostatni wtrysk czyli wężyk i przekręć kluczyk jeśli paliwo poleci to jest ok.
Jeśli tak będzie to wymień czujnik położenia wału (koszt z przesyłką ~ 40 zł) miałem tą samą sytuację. Pozdro
paliwko sie leje więc zamawiam czujnik. dzięki wielkie za pomoc Panowie
czy taki za 36 z alledrogo bedzie dobry?? i jaki był montowany w polifcie 2004r ?? na kablu czy ten w całości??
Ja miałem to samo gasł po przejechaniu paru km i nie odpalal. Dopiero po kilkudziesięciu minutach gdy temp. trochę spadła to odpalał i tak co parę km. Wymiana czujnika wału korbowego pomogła jak ręką odjal. Koszt oryginału z Bosch 140zl w inter carsie mieli na miejscu i taki kup.
był u mnie znajomy mechanik z kompem po podpieciu wywalił bład synchronizacji wałków. po wypięciu wtyczki od czujnika wałka rozrzadu auto dalej nie odpala wiec obstawił własnie ten czujnik jutro sie okaże bo ma auto u siebieCytat:
Napisał Zabrze1990
Komputerem trzeba było sprawdzic czy widzi w ogole jakies obroty. Bo blad moze oznaczac problem z napedem rozrzadu.
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
winowajcą był czujnik wałka rozrzadu, moze komuś to pomoże dzięki za rady Pozdrawiam