Printable View
Witam
Od paru dni ładna pogoda słonko grzeje szczególnie przez szyby i nawet pokusiłem sie wczoraj na odpalenie klimatyzacji i tutaj duże zdziwienie bo dmucha mi ciepłym powietrzem, nabijana była w zeszłe lato sprawdzana cała pod względem szczelności i wszystko było w jaka najlepszym porządku więc nie wiem co jest nie tak...
możliwe że przez zime coś sie stało ze szczelnościa albo coś się rozłączyło ?
Oczywiście.Cytat:
Napisał Maxymm
Jedziesz na sprawdzenie gazu. Od tego trzeba zacząć.
+ w zimie również trzeba używać klimy. Przynajmniej od czasu do czasu. Czynnik jest również środkiem smarującym.
pzdr
Nie przesadzaj. To kilka miesięcy. Nic się nie stanie. Co innego jakby nie używał 5lat. Poniżej kilku stopni i tak nie włączy się kompresor jak bardzo byś tego nie chciał. A mając klimatronik on w trybie auto sam używa klimy ile może (np przy obiegu wew).
1. Autor posta nie napisał czy ma climatronic
2. Nawet w climatroniku możesz wyłączyć klimę i do momentu ponownego kliknięcia ona się nie załączy.
3. Tylko i aż kilka miesięcy :-)
Klimatyzacji zupełnie nic nie będzie od nie uruchamiania nawet przez rok. Nie powielajcie takich głupot. Jeżeli komuś padła klima "rzekomo" od nie uruchamiania w zimie to i tak by padła a to tylko zbieg okoliczności.
Na początek zrób prosty test - włącz klimę przy temp. > 3,5 stopnia C i daj na LOW (maksymalne chłodzenie) i ocenisz czy robi się chłodno czy nie. Jeśli nie - potrzeba diagnoza, choć na początek przed podpięciem pod kompa warto zdjąć wtyczkę od presostatu i sprawdzić, czy nie wyciekł przez nią czynnik z olejem.Cytat:
Napisał Maxymm
Jeśli będzie sucho to jeden problem z głowy.
L.
Przepraszam że nie dopisałem ale posiadam climatronik,
okazało się że przez zime zrobiła mi się jakaś nieszczelność i po prostu czynnik uciekł.
Ale pierwsze słyszę żeby w zimę co jakiś czas też załączać klime,
hmm ciekawe może i masz racje
Dzięki za pomoc Panowie
Pozdrawiam