popiskiwanie z okolic hamulców tylnych kół

Witam. Jeżdzę AR 156 już prawie 8 lat. 3 lata temu wymieniałem tarcze i klocki w tylnych kołach, w tym roku tylne wachacze. Nic nie stuka i nic nie puka. A jednak. Czasami z okolic tylnego prawego koa dochodzi odgłos popiskiwania, tak jakby przez moment jakiś elelment metalowy ocierał o inny element. Dla eksperymentu popsikałem okolice hamulca WD-40 - problem na jakieś 100 km przebiegu znika i znów powraca. Co to może być? Może ktoś z forumowiczów miał coś takiego. Pytam, bo ukierunkuje mechanika, co by nie szukał i nie stwiał dziwnych diagnoz.

Rozebrać wyczyścić i złożyc - głównie klocki i ich prowadzenie, mozna delikatnie przesmarowac smarem grafitowym

Witam

Miałem podobny objaw jak opisałeś. Z upływem czasu popiskiwanie było coraz bardziej uporczywe. U mnie przyczyną były zużyte tarcze - a dokładniej rant o który ociarał zuzyty juz klocek w wspornik zacisku. Przy wymianie zauważyłem iż osłony metalowe także mogły trzeć o powierzchnię tarczy.

pozdrawiam

Bartosz

Dziękuje za informację:) Zobaczę w tym tygodniu okolice hamulców. Faktycznie mogą to być te tarcze - ostatnia ich zmiana była chyba ze 4 lata temu