-
Witam Stelviowiczów
Miło mi dołączyć do grona AlfaHolików. Ja zakochałem się w alfie na Teneryfie jeżdżąc Stelvio wypożyczonym z tamtejszej firmy. To był zupełny przypadek gdzie jeszcze w domu robiłem rezerwacje na volvo a jak już przyleciałem na miejsce Pan z wypożyczalni dał mi kluczyki do Stelvio :) wszystko było zgodnie z regulaminem firmy wypożyczającej... Volvo „lub podobne” ...no i się zaczęło :) przejechałem niespełna 1000 km iii poznałem swoją miłość... Alfa.... Romeo ;) Dzisiaj po 9 miesiącach od czasu kiedy widziałem się z Alfą odbieram moje nowe Stelvio :)
PS. Mam wrażenie ze ją urodziłem... albo jego ;)
-
No i pogratulować koledze. Witamy nowego zakochanego :). Też dość szybko przepadłem uczuciowo w Belli i tak to już trwa półtora roku