Obrotomierz-cofająca się wskazówka.

Witam. Mam problem z obrotomierzem, a dokładniej z jego wskazówką. Dzisiaj rozebrałem swój licznik, zdjąłem wskazówki i tarcze. Później wszystko złożyłem i ustawiłem wskazowki na 0. Przy wkładaniu licznika do auta i podpięciu lewej kostki (czarny kolor) wskazówka obrotomierza cofnęła się tak jak by na - 500 obrotów. Więc ponownie wyjąłem licznik rozebralem i ustawiłem jak powinno być i tym razem zapiąłem wtyczkę i dopiero potem skręciłem w całość z podpięta wtyczka. Było ok Prz pierwszym odpaleniu. Po zgaszeniu i ponownym włożeniu klucza wskazówka znów uciekła na - 500 i tak została. Teraz jak odpalę auto to obrotomierz wskazuję trochę ponad 0 bo startuje z - 500. Teraz pytanie. Co zrobić żeby wskazówka się nie cofała.

Napisz do kolegi slawekP , składa zegary, przerabia Digital itp, powinien ci pomóc od ręki.

"Ważniejsza od celu podróży jest radość z podróżowania" - Soichiro Honda

U siebie wymieniałem tylko tarczkę prędkościomierza, obrotomierza nie dotykałem a po złożeniu miałem to samo ze wskazówką obr. co Ty. Ze starego licznika wymontowałem słupek ograniczający, wstawiłem go na "0" w swoim obrotomierzu i jest ok. Słupek jest czarny i w ogóle nie rzuca się w oczy.
Jak znajdziesz inny sposób na wskazówkę to napisz.
Edit nie wiem czy w 159 będzie bedzie to działać, bo robiłem tak w Giulii.

Każdy zegar w zestawie liczników ma tzw. położenie zerowe wskazówek. Jeśli ściąga się wskazówki, trzeba je później założyć w tym samym "miejscu", czyli tam, gdzie slilniczek rozpoczyna swój bieg. Co auto to inaczej się takie położenie ustala. Wiem, że np. w autach grupy VAG, po założeniu wskazówek, trzeba było je przesunąć maksymalnie do końca tarczy, a później cofnąć do zera. Wówczas wskazówka łapała delikatny opór i zostawała w miejscu, gdzie powinna być. Może warto sprawdzić ten patent.

Ogarnąłem to dzisiaj w południe. Rozebrałem znów licznik, przestawiłem wskazówkę na 0 i podpiąłem wtyczki i znów wskazówka uciekła na bok, więc ręcznie przestawiłem ją na 0. Kilka prób z kluczykiem i odpinaniem kostki żeby sprawdzić czy znów nie będzie uciekać. Wszystko było ok więc poskładałem i póki co działa. Wskazówka na swoim miejscu.