-
Odcięcie zasilania
Kilka razy zdarzyła się ostatnio dziwna rzecz dotycząca utraty zasilania w mojej Julce. Wczoraj przy gaszeniu silnika, nastąpił nagły zanik zasilania, nawet wskazówki na licznikach od paliwa oraz temperatury wody nie opadły (zatrzymały się w połowie), nic się nie świeciło - nawet oświetlenie kabiny. Po przekręceniu kluczyka na licznikach była widoczna tylko czerwona kontrolka od poduszki powietrznej.
Podniosłem maskę, sprawdziłem klemy na akumulatorze, po kilku minutach zasilanie nagle powróciło i mogłem odpalić samochód. Po tej utracie zasilania pojawiła się duża liczba błędów, które podczas jazdy zniknęły (układ kierowniczy, ESP, czujniki ciśnienia w oponach, itd..)
Czy przyczynę obstawiać w akumulatorze, czy raczej problem z instalacją?
-
Sprawdzić napięcie akumulatora , ładowanie , oraz kable plusowe i tzw masę w komorze silnika . Sprawdziłbym też wsxystkie połączenia na kostkach przy ecu
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
-
Tak dodatkowo to polecam naładować akumulator, chyba, że był ostatnio ładowany. Samochód akumulatora nie naładuje.
-
Akumulator był ładowany kilkukrotnie ostatnio.
-
Czemu kilkukrotnie ładowany ostatnio? Owszem też może być akumulator i np zwarcie celi, po odstaniu siarczany osiadają na dnie i jeszcze nie zawierają, podczas jazdy zwierają cele bo się bardziej miesza w środku. Naładuj Aku do odpowiedniej gęstości 1,28 nawet 1,29 w tej temperaturze jeśli masz możliwość sprawdzić w celach. Przy okazji zobaczysz kolor elektrolitu. Powinien być przeźroczysty.
-
Przeczyść jeszcze klemy i bieguny akumulatora. Prawdopodobnie tu wystąpił problem.
-
Sprawdzałem na przyrządzie stan akumulatora - okazuje się, że nie jest źle. Odkryłem 2 dodatkowe rzeczy. Sprzedawca zamontował akumulator bez start-stop (Bosch S4). Druga kwestia to praktycznie brak ładowania. Napięcie przy odpalonym silniku to max. ok. 12,65V. Najdziwniejsze jest to, że podczas gaszenia samochodu na chwilkę na miernik pojawia się wartość bliska 14V. Wygląda to na problem z alternatorem, ale gdzie najszybciej można szukać przyczyny?