dziwny problem z przyśpieszaniem po jeździe ze stałą prędkością

cześć, mam dziwny problem z moją Giuliettą (170 MA TCT + lpg Vialle LiquidSi)

otóż załóżmy że jadę sobie jakąś stałą prędkością po autostradzie, np. 100km/h (bez tempomatu, trzymam pedał gazu na jednym poziomie). po jakimś czasie takiej jazdy coś się jakby "zapycha" i auto przestaje reagować na gaz. żeby jechało powiedzmy te 100km/h gaz był wciśnięty w 1/3 zakresu, jak teraz wcisnę go do końca (zakładam tryb że auto samo nie zmienia mi biegów) to nie dzieje się NIC - auto dalej jedzie 100km/h a jeśli przyśpiesza to dramatycznie wolno jakby miało moc 60 koni a nie 170. co ciekawe, jeśli zrobi się wtedy redukcję (1 lub czasem nawet o 2 biegi) auto się budzi i normalnie przyśpiesza - po takim zabiegu wrzucenie znowu 6 biegu sprawia, że auto na nim już też przyśpiesza normalnie (przynajmniej przez jakiś czas)

ktoś ma jakiś pomysł co to może być?

Na pb też tak się dzieje?

u mnie tak tez jest czasami ale właśnie na tempomacie....

tez mam tai efet (bez jazdy na tempomacie). Przelaczam na tryb Dynamic i jade ze stala predkoscia.
Wciskajac pedal gazu w podloge czasem auto zamula. Na wskazniku doladowania (zegary) turbo nie zwieksza cisnienia.

A czy jakiś błąd się pojawia jeśli nie to w tym czasie co ci zamula przełącz na PB zobacz co się stanie, wykluczysz ewentualną usterkę LPG

u mnie nie bylo zadnej roznicy PB / LPG - wystarczylo wcisnac sprzeglo i przegazowac. Doladowanie wtedy wracalo do normy i auto normalnie przyspieszalo. Wyglada jakby problemem byl zawor (ten trojdrozny) streujacy podcisnieniem

Nie wymienialem go jeszcze wiec nie moge potwierdzic na 100%

Załącznik 280803

efekt mam bez znaczenia czy jadę na tempomacie czy nie - kluczem do zaistnienia problemu jest jazda ze stałą prędkością przez jakiś czas
nie wiem czy na Pb też jest problem i chwilowo nie mam możliwości sprawdzenia, napiszę jak sprawdzę
żaden błąd/check się nie pojawia ani nie pojawił się nigdy, po prostu auto jest zmulone
nie mam manuala więc nie mogę "przegazować", ale tak jak pisałem problem znika natychmiast jak się zrobi redukcję i auto wejdzie na wyższe obroty, co jest zbliżonym scenariuszem

zobacz moze z tym zaworem ktory wrzucilem wyrzej. To jest ostatni ktorego w sterowaniu turbo jeszcze nie wymienialem

Dokładnie to może być problem z tym zaworem wyczyścić i po kłopocie