-
alfa 156 strasznie muli
Witam posiadam alfe 156 i zauwarzyłem że strasznie zamula na niskich obrotach zwłaszcza jak urochomię klimę przeważnie tak do 3 tys. obrotów póżniej jakoś idzie Mam silnik 2.0ts ale jak ruszam z jedynki i jest tak na 1 tys.obrotów i wcisne jej gaz do samej podłogi to niemal stoi w miejscu i nic dopiero jak osiągnie te 3 tys wtedy zaczyna się dopiero kręcić.Mam także bmw 1.6 o mocy 105 \KM i zdaje mi sie żę z wolnych obrotów idzie o wiele lepiej mimo różnicy 50 km na niekorzyść co możę być nie tak z mojom alfą. :confused:
-
A długo masz ta alfe który rok? Na zimnym silniku jest to normalne. Moje auto jedzie dopiero kiedy się trochę rozgrzeje na zimnym silniku wycieła by mnie babcia na wózku.
Poza tym jak chcesz ciąć auta na switlach musisz zmienic styl jazdy i zacząć jęzdzic na wysokich obrotach jest dość trudne na początku i nienaturalne.
No ale jak już opanujesz to można poszaleć nawet moja 1.6 :)
-
samochód z którego roku
- a powody to takie
1. przepływomierz
2. świece, kable W.N.
3. sonda lambda
4. wariator
5. termostat
6. fałszywe powietrze
- a co komputer na te dolegliwości alfy
-
To tak rok 2000 komputer nie swieci sonda była i przepływomierz była wymieniana objawy nasilają się po włączeniu klimy.Nie chodzi mi o to aby ruszyc z piskiem czy coś no ale jak chce ruszyć na skrzyżowaniu jak stoje no to z klimatyzacją idzie jak maluch dopiero jak się wkręci do 3 tys to idzie
-
Nie wiem czy aż tak powinna mulić, ale nie pocieszę cię - te auta chyba tak mają... też się przesiadłem z BMW (2.0) gdzie z 800obr auto czuć było że się rozpędza, to po przesiadce z początku jeździło się w ogóle koszmarnie - zwłaszcza jak się chciało przed kimś zdążyć wyjechać.... tak jak mówisz 1000obr, bieg 1 BUT! i prawie nic:), teraz troche się przyzwyczaiłem, ale nadal cięzko przywyknąć do kręcenia auta tak wysoko w celu ruszenia.
Ja mając nadzieję poprawy wymieniłem, sonde, wariator, przepływomierz,wyczyściłem przepustnice - wszystko oryginały, robiłem reset parametrów, wymieniłem świece i niestety przyspieszenie na niskich obrotach się nie poprawiło.
-
Niestety silniki T.S. jadą dopiero wtedy, kiedy poczują obroty, a kiedy do tego dołożymy obciążenie sprężarką klimy to już wogóle można zapomnieć o ruszaniu poniżej 2.500 obr/min. Klima zabiera nawet 15KM.
Pozdrawiam.
- Rafał
-
komputer to nie świeci, jak zapali lampke MIL to już jest gruba sprawa.
- "- a co komputer na te dolegliwości alfy".
- raczej myslałem o badaniu diagnostycznym lub podłączeniu pod komputer diagnostyczny i zobaczeniu parametrów adapatacyjnych.
- jak nie podadzą parametrów adaptacyjnych to szkoda płacić za usługę.
-
U mnie też występuję zjawisko "włączyłem klimę, nie prowokujcie mnie Fiaty 126p..." :]
Dla mnie za mnie to nieporozumienie. Szukam cały czas rozwiązania i jestem pewien, że tak nie może być.
Nawet jeśli kima zabiera 15 KM to jeszcze jest tego trochę.
Jeżdżę często Pandą 1.1 i powiem Wam, że klima nie robi na niej wrażenia..
-
- włączenie klimatyzacji powinno skutkowac zwiekszeniem czasu wtrysku od 0.8 - 2 msek.
- nie powinny wzrosnąć obroty.
- czemu przy tych swoich bolaczkach aut, nie podajecie parametru TRA , to by wszytko wyjaśniło a tak to tylko narzekania aby tylko Fiata 125 p nie było w poblizu.
- właściciele audi jak ich coś boli w aucie, to zaraz włączaja VAG-a a my tylko marzudzimy.
- oj alfiarze.
-
Temat zamulenia alfy na niskich obrotach jest raczej równoznaczny ze słowem Twin Spark :] Ja jak kupiłem swoja alfę to od razu zacząłem wymieniać wszystko po kolei, sądząc żę coś jest nie tak - wymieniony rozrząt, wariat, świece, przepływka, kable, resety kompa... - efekt prawie zero różnicy, ostatnio dziadek na światłach przycisnął Micre to musiałem się pocić żeby Alfa wkręciła się na obroty bo by mi wyciął i zajechał drogę :/