Witam mam następujący problem i nie moge go jak narazie rozwiązac :confused:
Chodzi o klakson a problem tkwi w tym ze rozwalił mi sie orginalny (no ja rozwaliłem :) ) i kupiłem używany od jakiegoś tam fiata podpinam go kabelkami trąbie i wszytko w jak najlepszym porządku głośny ciągły sygnał. problem jest jak go przykręcam do uchwytu (samoróbka :D). jak lekko go przykręce jest nadal wszystko ok ale jak przykręce go mocno zeby sie nie ruszał to ten klakson "rzęzi" a nie trąbi :mad: czego to moze być przyczyna???
I jeszcze takie małe pytanko to był komplet ale nie wiem dlaczego jeden od drugiego różni sie tonem?? :eek: moze ktoś wie po co taki wymyk??
Pozdrawiam