Witam mam następujący problem i nie moge go jak narazie rozwiązac
Chodzi o klakson a problem tkwi w tym ze rozwalił mi sie orginalny (no ja rozwaliłem) i kupiłem używany od jakiegoś tam fiata podpinam go kabelkami trąbie i wszytko w jak najlepszym porządku głośny ciągły sygnał. problem jest jak go przykręcam do uchwytu (samoróbka
). jak lekko go przykręce jest nadal wszystko ok ale jak przykręce go mocno zeby sie nie ruszał to ten klakson "rzęzi" a nie trąbi
czego to moze być przyczyna???
I jeszcze takie małe pytanko to był komplet ale nie wiem dlaczego jeden od drugiego różni sie tonem??moze ktoś wie po co taki wymyk??
Pozdrawiam