Printable View
Hej.
Mam stelvio od marca, rocznik 2017, początkowo otwieranie bezkluczykowe działało bez zarzutu, przy jednym z kluczyków wymieniłem baterie bo nie zawsze go wykrywało. Natomiast po jakimś czasie nagle przestało działać. Jedyne co robiłem to skorzystałem z procedury wyłączenia odjeżdzania fotela z tego watku https://www.forum.alfaholicy.org/giu...acyjki-10.html , ale wyłączyłem tą procedure i nie wiem czy to ma jakiś związek. Po za tym nie grzebałem przy aucie. Ktoś ma jakiś pomysł?
Spróbuj zresetować do ustawień fabrycznych (restore settings) w menu drzwi i zamki (doors and locks). Jak tam przypadkiem raz coś zmieniłem to też otwierało tylko z pilota.
Dzięki, rzeczywiście jest opcja w menu do włączania i wyłączania otwierania bezkluczykowego;)
No to teraz wiesz gdzie to dla bezpieczeństwa wyłączyć :-).
Bezkluczykowy to świetna furtka dla złodziei, zarówno dla walizki jak i dopisywania kluczyków (dotknięcie klamki wybudza uśpiony CAN i dostęp do RFHUB-a otwarty).
O, to ciekawe. Czy CAN na pewno jest uśpiony i może to rozwiązywać problem z dostępem do CAN poprzez radar?Cytat:
Napisał netzmark
100%, że CAN normalnie usypia po bezczynności i nie dostaniesz się wtedy do rfhub-a. Żeby to było możliwe to trzeba go wybudzić: albo dotykając klamki jeśli jest włączony ten nieszczęsny keyless, albo jeżeli jesteś już w środku to naciśnięcie czegokolwiek co włącza podświetlenie na konsoli centralnej: przycisk start, rotary knob, dna selektor chyba też. I wtedy można dopisywać kluczyki.
ALE: mocno prawdopodobne, że są jakieś komendy wybudzenia. Nie próbowałem jeszcze tego z braku gratów, może można choćby podłączyć do can-radaru jakiś dodatkowy np przycisk start czy coś co normalnie siedzi w środku podpięte do CAN1 i obudzić zabawę. Niestety nie mam tego jak przetestować do końca. Pewniejsze jest odcięcie CAN-radau na czas wyłączenia samochodu do czego mam przejściówkę (zoptymalizowaną pod Stelvio, z gotowymi wtyczkami bez cięcia czegokolwiek).
Wyobrażałem sobie, że uśpiony CAN po prostu nie działa, i cokolwiek by tam nie podłączyć też nie będzie działać. Przynajmniej dopóki nie zostanie obudzony 'w centrali'. Ale ok, nie znam się na CAN, to zapewne bardziej skomplikowane.
napewno budzi go dotkniecie klamki (jeśli jest dostęp bezkl.), naciśnięcie START (bez obecności kluczyków), naciśnięcie MUTE na pokrętle głośności - u mnie wtedy włącza się też często radio pomimo braku kluczyków w kabinie (ale nie zawsze) - nie wiem co za kretyn to wymyślił. Ogólnie jak się zapali podświetlenie na dole to CAN jest aktywny i do dzieła...
Pamiętaj też, że CAN nigdy nie śpi tak naprawdę do końca. Nawet w trybie SLEEP dalej odbiera dane tyle że w bardzo zwolniomym tempie i przekazuje do komputera który podejmuje decyzję czy wyjść z CAN-em z trybu SLEEP do trybu FULLSPEED czy nie.
W sumie chyba musi działać cały czas, żeby można było otworzyć drzwi z pilota?
No jak napisałem, CAN zawsze w jakimś stopniu działa. Ale normalnie jak samochód zamknięty i uspokojony to się MES-em do CAN-a nie dostaniesz, a jak dotkniesz klamki to już tak.
Co do pilota to odbiornik w RFHUB zawsze odbiera radio a CAN mu nie jest do tego potrzebny. Jak odbierze dopisany kluczyk to pewnie po CAN wysyła jakieś wiadomości do kompa (BCM) i dalej jak pisałem decyzja komputera co do ciągu dalszego.