Chyba nagrzewnica + pompa klimatyzacji

Witam!!! Dzis rano zabralem sie do wymiany filtra przeciwpylkowgo(powod parowanie szyb), jak sie okazalo stary filtr byl strasznie zabrudzony ale zadziwil mnie fakt po wyjeciu reki z komry filtra(powod lezacy lisc) byla wilgotna, cala powieszchnia nagrzewnicy jest wilgotna i tu moje pytanie czy to oznacza dla mnie wymiane nagrzewnicy, dodam ze zauwazylem ubytek plynu chlodzoacego, w srodku auta jest sucho.

Drugie pytanie dotyczy pompy klimatyzacji czy da sie wymienic lozyska na pompie bo strasznie halasuje, pracuje jak deasel(i nie jest to wariator)
dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam!!!!

zacznijmy od tego że to co dotknąłeś ręką we wnęce na filtr przeciwpyłkowy to nie jest nagrzewnica tylko parownik klimatyzacji - miejsce w którym następuje rozprężenie czynnika a dzięki temu szybkie i mocne jego schłodzenie. Zawsze na parowniku jest mokro ponieważ szybka zmiana temperatur na parowniku w okolicach zera powoduje skroplenie wilgości z powietrza zasysanego.

jesli zaś chodzi o nagrzewnicę to żeby sprawdzić jej szczelnosć musisz dostać się za ICS i sprawdzić czy tam masz sucho - jest to jedyne miejsce gdzie z nagrzewnicy kapie do samochodu a żebyś miał w samochodzie mokro tzn w miejscach widocznych bez rozbierania czegokolwiek to musiałaby ci doslownie pęknac ta nagrzewnica.

jeśli chodzi o głośną pracę sprężarki to nie można wykluczyć ze nie jest do wymiany ale to jest dywagacja czysto teoretyczna jak nie slyszę jej pracy. Przepracowanie oleju sprężarki też daje rózne dziwne odgłosy ... proponuję podjechac na serwisklimy i niech zrobią cały program czyszczenia odessią stary czynnik i olej i załadują nowy czynnik i nowy olej ... jesli to nie poprawi sytuacji diagnoza jest oczywista - wymiana

jeśli jest to oczywiście łożysko przy kole pasowym sprężarki klimy to można go wymienić lecz jeśli chodzi o pozostałe to już nie wiem jak to z nimi jest