2.0TS jak rozpoznac czy był wymieniony rozrzad?

Witam kupiłem Alfe 156 2.0TS i niby rozrzad wymieniony przy 108tys i tak pisze na obudowie rozrzadu piskiem białym teraz jest 113tys o ile ktos nie zrzucił. Odkreciłem dwie górne sruby z rozrzadu i odchyliłem troche ta obudowe i na pasku napisy sa białem raczej czytelne ale ma z góry widoczne takie paski tzn tam gdzie jest zabek od srodka jest na zewn. inna barwa a tam gdzie od srodka jest przerwa tez inna barwa tyle zauwazyłem reszte to bym chyba musiał zrzucic całą obudowe. Bo sie zastanawiam czy go całego nie wymienic i teraz pytanie czy z wariatorem i pompa czy bez prosze o porade z góry dziekuje

Jak się auto kupuje to robi się pakiet startowy- pasek, wariator i pompa. Nie ma zmiłuj.

Z zasady jeżeli nie można potwierdzić tego w serwisie - wymieniam w aucie wszystko co tylko można wymienić z części eksploatacyjnych . Czyli paski (wszystkie) - rozrząd kompletny z pompą wody , oleje , płyny , sprawdzam klocki , tarcze , opony , drążki kierownicze , zawieszenie itd. itp. I wtedy mogę spać w miarę spokojnie.

tyle że to 2.0TS a więc do wymiany są dwa paski !!!

wymiana paska rozrządu chocby i z pompą + wariatorem nic nie da jeśli ktoś nie zmienił paska wałków wyrównoważającyh który jest tuż obok paska rozrządu - jak pasek wałków pęknie to nie ma takiej opcji żeby nie dostał się pod pasek rozrządu czego efektem będzie jego zerwanie i bum w silniku

jakbyś sam miał pomysł wymieniać rozrząd w TS to polecam zaopatrzyć się w blokady wałków rozrządu

Cytat:

---

Napisał obserwator737

tyle że to 2.0TS a więc do wymiany są dwa paski !!!

---

Słuszna uwaga bo nowy nabywca może o tym nie wiedzieć :)

Cytat:

---

Napisał Superjahu007

Czyli paski (wszystkie)

---

Napisałem zbyt ogólnie żeby nie wdawać się w szczegóły -wieloklinowy , pasek wałków wyr. i rozrządu - zapomniałem o wariatorze :) no chyba że V6 ;)

niektórzy "nowi" w temacie AR nie wiedzą o pasku wałków balansujących - wolę o tym jasno napisać żeby potem jakiś mechanik spec Kazio nie wymienił tylko jednego paska :)

Opiszę Ci to na własnym przykładzie: Alfa z włoch, pierwszy właściciel, przebieg 89.000 (dobra bez głupich min:D wiem swoje) wymieniony rozrząd przy 85.000 bez wariatora, który jak kupowałem delikatnie po odpaleniu klekotał. Zestaw startowy w pudełko i do mechanika. Rozbieramy rozrząd, mechanik popatrzył i no jak powiedział "kur..... wymieniony, świeżutki" pompa, obydwa paski, rolki SKF. No, ale jak powiedział wymieniamy wariata i pasek rozrządu koniecznie, raz dlatego, że Gates (Dayco na wyrównoważających), a dwa bo jak twierdzi nie napina się go powtórnie. Kilka razy się utwierdzałem, czy nie wymienić całości, ale zdecydowanie twierdził, że nie wszystko jest o.k. Zrobiłem około 7.000 km od marca chwilami osiagając spalanie rzędu 15-18 l:D tak, tak da się, w końcu chciałem się przekonać jak to jest z tym cuore sportivo a TS'ie.
Wniosek - koniecznie dobry mechanik, ściągnąć osłony i oglądnąć, jak wymieniasz wariata koniecznie nowy pasek i zdecydowanie Dayco, jeżeli nie ma pewności wymienić wszystko. Jak wymienisz wszystko masz święty spokój i pewność, ja się oparłem na opinii mechanika, ale długo się znamy i on wie, że u mnie samochód każdego dnia ma być taki jak na wyjazd do rajdowego OS.