Printable View
witam
szukam i szukam na forum wszedzie pisza ze maja problemy ale nigdzie jak to zrobic....
jak wyciagnac postojowke z tych "niesamowitych" lamp w 156 ... ???
za nic nie moge dojsc do ladu gdzie co i jak a nie wspomne ze pasuje mi wymienic jeszcze od mijania obie
podopowiedzcie cos jak to zrobic krok po kroku- trzeba do tego lampy wyciagac?? bo za duzo miejsca tez tam nie ma widze...
Do tego trzeba miec zgrabne paluszki. Było to nawet ostatnio na forum. Tak samo jak wymieniasz żarówke w światłach mijania. Zdejmujesz te zaślepienie lamp z tyłu ( u mnie takie kółko czarne) następnie próbujesz wyjąc taki plastikowy motylek bez jednego skrzydełka (trzeba go przekręcic) i sam wyjdzie. Montaż jest gorszy, ale odbywa się tak samo. Trzeba się troche nagimnastykowac. Za którymś tam razem dojdziesz do wprawy. Ja narazie ostatnio 4 miesiące temu wymieniałem tą żarówke i jeszcze świeci. :)
ok dzieki sprawdzimy :)
Jak użyjesz szukajki to w jakimś temacie na obrazkach jest pokazane jak w 147 sie wyjmuje, z tym że tam do postojówek jest osobna zaślepka ale budowa mocowania ta sama. Jak chcesz zobaczyć na obrazku na przykładnie 156 to w instrukcji obsługi na stronie 222. Jak takowej nie posiadasz to tutaj masz do pobrania ze strony fiata:
http://instrukcje.fiat.pl/index.php/listing/alfa
Jak klikniesz w 156 to trzecia od góry, bo ta kolejna to już model po lifcie zewnętrznym.
A ja postojówki wymieniam jak jest ciemno. Wyciągam ten motylek, wsadzam żarówkę i załączam postojowe. A później patrząc od przodu na lampę nakierowuje światło na otwór. :)
Jak się nie mylę, to ostatnio obie postojówki wymieniałem od strony lamp długich i raczej zero problemu było.
Stosuję dokładnie tą samą metodę, paradoksalnie najlepiej wymieniać kiedy jest ciemno :)Cytat:
Napisał rafiki
Pozdrawiam.
- Rafał
Witam,
Też mam wymianę za sobą, pierwszy raz łatwo nie było, ale się udało. Niestety z lewej strony ze stratami. Ułamałem "motylka", powiedzcie mi, gdzie można kupić i jak nazywa się fachowo ta część. Z góry dzięki
tez ulamalem motylka bo nie wiedzialem tam nic nie trzeba krecic tylko zlapac za niego i pociagnac do siebie . dostep tylko ze swiatel dlugich ( najlepszy ) teraz juz wymiana umnie trwa 2 minuty na strone :P
dokładnie, wystarczy wyciągnąć, a później wcisnąć. No i pamiętać o tym , żeby żarówkę przetrzeć jakąś czystą szmatką. Mam 156 prawie 3 lata i tylko raz wymieniałem te żarówki - kupiłem ze spalonymi :-)Cytat:
Napisał mefi28.156